Migs: Wszystko zależy od nas

Arsenal to groźny zespół, nie może on zostać zignorowany, ale może zostać stłamszony, jeżeli piłkarze Liverpoolu dadzą dziś z siebie wszystko - uważa Simon Mignolet.

Zdaniem belgijskiego bramkarza, Simona Mignolet, zawodnicy Liverpoolu muszą uwierzyć w siebie i narzucić bezpośredni, błyskotliwy futbol tak jak miało to miejsce w środowym spotkaniu.

- Wszyscy wiedzą o jakości, jaką dysponują z przodu - powiedział Mignolet. Potrafią odmienić mecz za sprawą umiejętności, którymi dysponują. Sprowadzili kilku piłkarzy. Mają teraz szybkich i utalentowanych technicznie piłkarzy, ale udowodniliśmy w ostatnich kilku tygodniach, że my też.

- Jako Liverpool Football Club, gdy grasz na własnym terenie nie spoglądasz za bardzo na to, przeciwko komu grasz, chodzi raczej o to, jak my się spiszemy i czy zagramy na takim poziomie, który da nam upragniony rezultat. Na tym musimy się skupić.

- Mierzenie się z bezpośrednimi oponentami w walce o najlepszą czwórkę zawsze stanowi wielki sprawdzian.

- Każdy mecz jest ciężki. Graliśmy przeciwko Watford i Crystal Palace, to były znaczące wyzwania i wiemy, że Arsenal też takim będzie. Może trochę innym w związku ze sposobem, w jaki grają w piłkę, trudno będzie wyrwać im trzy punkty.

- Dopilnujemy tego, żebyśmy byli na najwyższych obrotach i dali występ warty trzech punktów - zakończył Belg.