Conte: Nie szukajmy wymówek
Antonio Conte chciałby zakończyć to, co nazwał “dziwnym tygodniem”, w pozytywny sposób jutro na Anfield, a napawać optymizmem może go powrót do zdrowia Victora Mosesa.
Menedżer rozmawiał z mediami w Cobham dzisiaj po południu, tuż przed podróżą na trzeci kolejny mecz wyjazdowy. Spotkanie w Azerbejdżanie w środku tygodnia pokrzyżowało trochę plany przygotowań do meczu na Anfield, o czym Conte wspomniał po raz kolejny, jednak postarał się utrzymać w zawodnikach koncentrację.
- Mieliśmy dzisiaj udaną sesję treningową - powiedział. - Staraliśmy się przygotować jak najlepiej, ale to, że mieliśmy tylko jeden dzień na treningi przed tak dużym spotkaniem, a zwłaszcza, że mieliśmy tylko jeden dzień na odpoczynek, jest nie w porządku, nie tylko dla Chelsea, ale dla każdej innej drużyny.
- To był dla nas intensywny tydzień. Nie powinniśmy szukać wymówek, musimy spróbować zagrać najlepiej jak potrafimy, chociaż przeciwnik nie należy do najłatwiejszych.
- To był dziwny tydzień, ale musimy skupić się na nadchodzącym spotkaniu. Chcemy zagrać jak najlepiej i osiągnąć jak najlepszy rezultat.
Conte wyznał, że w drodze powrotnej z Baku samolot, którym podróżowała drużyna, potrzebował dwóch podejść do lądowania z powodu silnych wiatrów, podziękował też kapitanowi lotu za to, że sprowadził wszystkich bezpiecznie do Londynu. Powiedział też, że rozmawiał z klubem o terminarzu spotkań, o swoim poglądzie na to, że wszyscy powinni mieć jednakowy czas na odpoczynek.
W kontekście nadchodzącego szlagieru, Conte wypowiedział się również na temat powrotu do zdrowia Mosesa.
- Jest już zdrowy. Oczywiście, potrzebuje jeszcze trochę czasu, żeby wrócić do optymalnej formy. Jutro znajdzie się w kadrze. Chcę posadzić go na ławce i jeśli będzie taka potrzeba, lub po prostu podejmę taką decyzję, to wejdzie na boisko.
- Jestem bardzo szczęśliwy, że powrócił do zdrowia, teraz potrzebuje trochę czasu, żeby odbudować swoją dyspozycję.
Conte spodziewa się ciężkiego spotkania z Liverpoolem, który wygrał 3 ostatnie mecze domowe po 3:0. Wyróżnił zawodników ofensywnych jako największy atut drużyny i powiedział, że trener Jürgen Klopp, z którym podzielają pasję, z jaką reagują przy linii bocznej w czasie meczów, stworzył “dobry wizerunek” na Merseyside. Mohamed Salah, który jest obecnie najlepszym strzelcem ligi, jest zdecydowanie graczem, na którego należy zwrócić szczególną uwagę.
- Znam go bardzo dobrze. Wiele lat grał we Włoszech. Jest dobrym zawodnikiem, bardzo niebezpiecznym, dobrze wyszkolonym technicznie, ale też szybkim, świetnym w pojedynkach jeden na jednego, ma dobre wykończenie.
- Musimy być bardzo uważni, zwrócić uwagę nie tylko na niego, ale też na Coutinho, Mané, Firmino czy Sturridge’a. Mają niesamowity potencjał.
Conte, który zgolił brodę po uwadze córki, że ta go postarza, liczy na to, że Cesc Fabregas będzie śrubował swoją liczbę asyst. Hiszpan tylko w dwóch spotkaniach w tym sezonie nie pojawił się w wyjściowej jedenastce.
- W zeszłym sezonie jego forma nie pozwalała na to, żeby zaczynał spotkania od 1. minuty, ale w obecnym zasługuje na regularną grę - zaznaczył Conte.
- Oczywiście rozumiem, że potrzebuje trochę odpoczynku, gra w każdym meczu. Mamy w tej chwili czterech pomocników w dobrej dyspozycji, musimy więc rotować.
- Jestem bardzo szczęśliwy, bo Cesc pokazuje zaangażowanie zarówno wtedy, kiedy jest przy piłce, jak i bez niej. Co więcej, kiedy gramy na trzech pomocników, to ma więcej swobody w ofensywie.
Zwycięstwo Chelsea oznaczałoby zgarnięcie kompletu punktów po raz piąty z rzędu, a kończąc konferencję Conte powiedział o jednym z powodów ostatniej dobrej formy zespołu.
- Kluczowe jest ustabilizowanie formy. Musimy nad tym popracować, bo w tym sezonie mieliśmy lepsze i gorsze spotkania, ale staramy się znaleźć rozwiązania jeszcze inne w porównaniu do poprzedniej kampanii.
- W tej chwili idzie nam dobrze, musimy to kontynuować.
Komentarze (9)
Dziękuje, wolę być ciemnogrodem i lbgt - nowoczesnym :)