JK: Potrzebujemy płynności w grze

Jürgen Klopp przyznał, że Liverpool musi poprawić swój brak płynności w grze, który pokazał podczas frustrującego spotkania z West Bromem, zakończonego bezbramkowym remisem.

Menedżer The Reds twierdzi, że jego opinia o występie drużyny nie uległa by zmianie nawet gdyby Czerwoni wygrali 1:0.

Klopp pochwalił gości za ich występ i przyznał, że Liverpool musi zrobić więcej walcząc z rywalem obierającym taką taktykę.

- Nigdy nie możesz zakładać, że któryś z zawodników w pewnym momencie błyśnie geniuszem . Musisz zrobić najwięcej jak tylko jesteś w stanie - powiedział reporterom menedżer The Reds.

- Mecz przeciwko WBA. Mówiłem chłopakom, że zaczęli sztywno, ale to nie znaczy, że tak będzie wyglądał cały mecz w ich wykonaniu.

- Zawsze możemy zacząć od nowa, lecz tym razem to nie zadziałało. Musieliśmy 2-3 dobre okazje w pierwszej połowie i kilka w drugiej.

- Zawsze skupiam się na naszym występnie. Jeśli wygralibyśmy 1:0 wcale nie uznałbym, że to spotkanie byłoby dzięki temu lepsze. Jedynie wynik byłby zupełnie inny.

- Nie straciliśmy naszego stylu przez tydzień i nie odzyskamy go w tydzień. Ciągle go mamy, ale naszym obowiązkiem jest to pokazać. Wiemy o tym.

- Musimy grać lepiej niż zaprezentowaliśmy to z WBA, jednakże powiedzieć, że powinniśmy strzelić bramkę w tych decydujących momentach - to byłoby głupie.

- Nie o to chodzi. Musimy stwarzać sobie sytuacje bramkowe, z minuty na minute lepiej czuć grę i w konsekwencji uzyskać większą płynność.

- Nie możesz wymusić płynnej gry lub odpowiedniego nastawienia. To się właśnie stało w meczu z West Bromem.

- Nie uważam, że w chwili obecnej mamy gorszy okres lub cokolwiek - to tylko jeden mecz.

- Dlaczego miałbym uważać, że od tej pory będziemy grali tak samo jak zagraliśmy z The Baggies?

- To byłby ten sam problem jak myślenie, że powtórzymy rezultat ze spotkania ze Spartakiem.

- To było dla nas ciężkie zadanie i musieliśmy wykonać dużo pracy. Szczerze mówiąc to West Brom zaprezentował się dobrze.

- Grali zupełnie inaczej niż Everton. Mieli kilka kontr i stałych fragmentów. To było trudne, ponieważ nasi zawodnicy nie są tak wysocy.

- Koniec końców zasłużyli na rezultat 0:0. Rzecz jasna przez większość spotkania piłka była w naszym posiadaniu, jednakże nie potrafiliśmy tego wykorzystać tak dobrze jak chociażby przeciwko Evertonowi. W przeciwnym przypadku jestem niemalże pewien, że mielibyśmy więcej okazji.

- Pracujemy nad tym i rozmawiamy o tym. W takich momentach częściej właśnie rozmawiamy, ponieważ nie trenujemy każdego dnia.

- Nie możemy przeprowadzać ćwiczeń taktycznych codziennie, tak samo jak ofensywnych i defensywnych. Tak wygląda sytuacja.