Arsenal - LFC: Najnowsze wieści
Nowe wieści napłynęły z obu obozów przed jutrzejszym pojedynkiem na Emirates Stadium. Już wcześniej było wiadomo, że Joel Matip wrócił do treningów, a Daniel Sturridge raczej nie będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu po odbytej chorobie.
Emre Can jest ponownie dostępny po tym jak opuścił ostatnie spotkanie z Bournemouth z powodu zgromadzenia 5 żółtych kartek.
Alberto Moreno nie będzie mógł zagrać jeszcze przez co najmniej kilka następnych tygodni.
Do pełnej formy wraca Adam Lallana. Pomocnik zagrał 20 minut przeciwko swojemu byłemu klubowi w ostatni weekend.
- Dobrze, że wrócił, ale potrzebuje minut na boisku. Jest gotów pomóc nam w konkretnych momentach - powiedział Klopp.
W drużynie gospodarzy również zabraknie kilku zawodników. Jednym z nich jest strzelec 5 goli w ostatnich 11 pojedynkach z the Reds - Olivier Giroud. Francuz we wtorek nabawił się lekkiej kontuzji uda podczas pojedynku z West Hamem w ramach Carabao Cup.
Arsene Wenger przyznał, że "nie wyglądało to dobrze." Inny rodak managera Kanonierów - Francis Coquelin powinien zdążyć się wyleczyć na jutrzejsze spotkanie.
Na pewno nie zagra Aaron Ramsey, który również zmaga się z kontuzją uda.
Do bloku defensywnego londyńczyków może dołączyć Shkodran Mustafi, ponieważ wrócił już do pełnej sprawności, ale Wenger nie podjął jeszcze decyzji kto będzie próbował zatrzymać atak Liverpoolu.
- Nie podjąłem jeszcze ostatecznej decyzji odnośnie formacji, ale mamy teraz sporo opcji. Możemy zagrać trójką, czwórką lub piątką w obronie - powiedział Francuz.
Komentarze (0)