Matip: Powtórzmy tamten występ
Joel Matip pragnie, by Liverpool powtórzył swój występ z ostatnich derbów Merseyside, kiedy w piątek gospodarze będą podejmować na Anfield Toffiki w ramach 3 rundy Pucharu Anglii. Kameruńczyk chce jedynie, by wynik był lepszy, od grudniowego starcia.
230 derby Mersyside odbywają się zaledwie 26 dni po ostatnim pojedynku tych zespołów. Drużyna Jürgena Kloppa zdominowała tamto spotkanie, mając 80% posiadania piłki i oddając 23 strzały na bramkę przeciwnika. Ostatecznie po kontrowersyjnym rzucie karnym, na Anfield padł remis 1:1.
- Pamiętam, że ciężko było nam się z tym pogodzić. Zagraliśmy wówczas naprawdę świetne spotkanie, a ostatecznie nie udało nam się wygrać - mówi Matip.
- Było to dla nas bardzo trudne i frustrujące. Nie zmienia to faktu, że nie możemy się doczekać kolejnych derbów. Jeśli zagramy tak jak ostatnio, sądzę, że znajdziemy się na dobrej drodze do awansu.
- Mecze przeciwko sąsiadom zza miedzy są zawsze wyjątkowe. Fani Liverpoolu i Evertonu mieszkają razem ze sobą, co nadaje tym widowiskom niesamowitego klimatu. Kibice czekają na te mecze, by później o nich mówić kilka dni, albo nawet tygodni!
- Zazwyczaj cechuje je duża intensywność i walka o każdy centymetr boiska.
- Ostatnie nasze spotkania to ciężkie pojedynki, w które musieliśmy włożyć mnóstwo pracy, by odnieść zwycięstwa - odwołuje się Matip do spotkań z Leicester i Burnley.
- Mamy jednak znakomitą siłę w ofensywie, która może złamać obronę każdego przeciwnika.
- Zwycięska końcówka na Turf Moor była niesamowita. Wszyscy po tym spotkaniu odetchnęliśmy z ulgą, gdyż po straconym golu wyraźnie czuć było frustrację. Na szczęście udało się nam wyrwać zwycięstwo, co dało chłopakom zastrzyk pozytywnej energii.
Komentarze (4)
Damy sobie radę :)
Liczę, że Sadio się przełamie i zacznie się uśmiechać, bo fajnie było patrzeć na jego radość z gry.
Firo od pierwszej minuty, chyba że FA Cup nie jest naszym priorytetem w tym sezonie.