Ox: Ćwiczyliśmy to w Melwood
Głęboko ustawiona defensywa Newcastle momentami doprowadzała piłkarzy Liverpoolu do frustracji, ale Liverpool opracował specjalny plan, który miał na celu przełamać defensywę rywali.
W wywiadzie pomeczowym, Oxlade-Chamberlain wyjaśnił, że wczorajsze zwycięstwo było wynikiem ciężkiej pracy wykonanej na obiektach treningowych Melwood:
- Spodziewaliśmy się, że trudno będzie ich złamać i będą dobrze zorganizowani tak, jak mają to w zwyczaju zespoły Rafy Beniteza, dlatego pracowaliśmy nad różnymi sposobami, aby ich pokonać.
- Naturalnie, gra w piłkę i poszukiwanie luk w szeregach rywali bywa trudne, ale my zawsze mamy tę możliwość, żeby zagrać bardziej bezpośrednio, ponieważ posiadamy z przodu szybkich zawodników.
- Jeżeli nie jesteśmy w stanie od razu posłać piłki za plecy rywali, wiemy, że musimy pracować dalej i poszukiwać innego rozwiązania.
- Pierwsza bramka trafiła do mnie po czymś w rodzaju rykoszetu, a ja znalazłem sobie dobrą pozycję i zdołałem zagrać piłkę do Mo [Salaha].
- Ćwiczyliśmy to. Wiedzieliśmy, że nie będzie to łatwe zadanie i będziemy musieli na to zapracować, ale myślę, że udało nam się.
Podanie piłki do Salaha przy pierwszej bramce było tylko jednym z wielu przykładów interakcji pomiędzy tymi dwoma zawodnikami. Wspominając wczorajsze spotkanie, Ox z przyjemnością wypowiada się na temat gry z egipskim napastnikiem:
- Gramy po prawej stronie boiska i bardzo często współpracujemy.
- On świetnie porusza się bez piłki, a to nam wszystkim bardzo ułatwia zadanie posłania mu futbolówki. Potrafi wykorzystać nawet te zagrania, które pozostawiają wiele do życzenia, a gdy już dotrze do piłki, to z łatwością odnajduje dobrą pozycję do strzału.
- Dziś miał trochę łatwiejsze zadanie. Zdołałem zagrać mu dobrą piłkę, którą on z łatwością wykorzystał, szczególnie biorąc wzgląd na jego dyspozycję.
Angielski pomocnik pochwalił również postawę Jürgena Kloppa, który nie pozwolił swoim zawodnikom osiąść na laurach pomimo dwubramkowego prowadzenia.
- W tej lidze mecz nie dobiega końca nawet przy wyniku 2:0 i myślę, że Newcastle to udowodniło. Mieli dobre momenty i jeżeli nie pozostalibyśmy skupieni, to ukaraliby nas.
- Menedżer dopilnował tego, żebyśmy pozostali skoncentrowani i nie odpuścili. Zawsze dobrze jest przejawiać tego typu mentalność i grać do samego końca.
- Czasem najlepszą formą obrony jest atak, dlatego zawalczyliśmy do samego końca i dopięliśmy swego - zakończył
Komentarze (3)