PNE
Preston North End
Towarzyski
13.07.2025
16:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1256

Rush: To rzadki rodzaj napastnika


Ian Rush twierdzi, że Roberto Firmino jest zawodnikiem, którego w swoim składzie chciałby mieć każdy menedżer z Premier League. Brazylijczyk w bieżącym sezonie zdobył już 23 gole we wszystkich rozgrywkach i zanotował aż 13 asyst.

- Każdy zdaje sobie sprawę z tego, że Mohamed Salah jest niesamowity, ale zawodnikiem, na którym Liverpool polega najbardziej jest Bobby Firmino - stwierdził Rush.

- Zawsze ciężko pracuje dla drużyny, jest wszechstronnym piłkarzem. Może nie gwarantuje zdobycia 30 bramek w sezonie, ale sprawia, że przeciwnicy nie mają nawet chwili wytchnienia i popełniają błędy. Nie jest typowym Brazylijczykiem, prezentuje zupełnie inny styl grania niż większość zawodników z tego kraju. Idealnie pasuje do Premier League.

- Każdy menedżer z tej ligi chciałby go mieć w swojej drużynie, mamy ogromne szczęście, że reprezentuje barwy Liverpoolu.

56-latek poruszył także temat formy Mohameda Salaha. Walijczyk zasugerował, że na takie występy jak ten Egipcjanina przeciwko Watfordowi, stać tylko Lionela Messiego i Cristiano Ronaldo.

- Salaha już teraz można stawiać obok Fernando Torresa i Luisa Suareza, to jeden z najlepszych zawodników, jaki grał dla Liverpoolu w erze Premier League!

- Prezentuje nieziemską formę, mecz z Watfordem był w jego wykonaniu po prostu fenomenalny. Nie dość, że zdobył aż cztery gole, to jeszcze wypracowywał sytuacje swoim kolegom i nawet przez chwilę nie był samolubny w swoich poczynaniach. Moim zdaniem tylko Lionel Messi i Cristiano Ronaldo są w stanie zagrać mecz na takim poziomie.

Podopieczni Kloppa mogą awansować na drugie miejsce, jeśli pokonają w jutrzejszym meczu Crystal Palace, ale Rush twierdzi, że to wcale nie będzie łatwe zadanie, co pokazują ostatnie wyniki spotkań pomiędzy the Reds i Orłami.

- Niektórzy ludzie nie doceniają Crystal Palace. To bardzo dziwne zachowanie. Mieli pecha w ostatnich kilku meczach, ale zawsze są groźni dla rywali z czołówki. Do teraz trudno mi zrozumieć, jak mogli wypuścić dwubramkowe prowadzenie w meczu z Manchesterem United, grając tak dobre spotkanie. Przeciwko Tottenhamowi również zagrali nieźle, ale tam zadecydowała bramka Kane'a w końcówce. Na Stamford Bridge w drugiej połowie potrafili postraszyć gospodarzy.

- To nieprzewidywalny rywal. Nigdy nie wiesz, czego się po nich spodziewać, szczególnie na Selhurst Park. Mimo tego mam nadzieję, że Liverpool odpowiednio wykona swoje zadanie i zdobędzie trzy punkty.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

rudobrody 30.03.2018 15:42 #
Każdy klub poza MU bo mają mocną jakość i kombinacyjnie grających zawodników haha...

Pozostałe aktualności

Rusza nowy projekt LFC Foundation w Etiopii (0)
01.07.2025 19:22, Bartolino, liverpoolfc.com
Rozmowy o transferze Núñeza do Napoli trwają (8)
01.07.2025 17:08, Wiktoria18, thisisanfield.com
Robertson niezdecydowany w sprawie przyszłości (3)
01.07.2025 15:55, Maja, thisisanfield.com
Podejście Slota do pre-seasonu (2)
01.07.2025 12:53, BarryAllen, thisisanfield.com
Styl gry Wirtza i jego chemia z Frimpongiem (3)
30.06.2025 19:39, Tomasi, liverpoolfc.com