NK: Nadajemy na tych samych falach
Naby Keita spędził w Liverpoolu tylko sześć tygodni, ale czuje, że nadaje na tych samych falach co ofensywne trio Liverpoolu, Sadio Mane, Mo Salah i Bobby Firmino.
Sezon przygotowawczy dał nam wszystkim odpowiedź dlaczego Naby Keita był tak ważnym celem transferowym dla Jürgena Kloppa. Reprezentant Gwinei określił Sadio Mane jego bardzo bliskim przyjacielem, bowiem ich drogi na krótką chwilę skrzyżowały się w Salzburgu w roku 2014. Teraz może cieszyć się dodatkowo grą przy Mo Salahu i Firmino, którzy razem z Mane i resztą zespołu strzelili łącznie 91 bramek w poprzednim sezonie.
- Cały okres przygotowawczy ciężko pracowaliśmy, ale wykonaliśmy kawał dobrej roboty, jestem pewny, że dobrze się przygotowaliśmy. Integracja na boisku i poza nim nie była dla mnie najtrudniejsza, mam bardzo dobre relacje z ofensywnym trio naszego klubu. Tak naprawdę to wykonaliśmy bardzo dobrą robotę jako zespół, mamy nadzieje, że praca przyniesie nam oczekiwane efekty. Nie mogę się doczekać pierwszego meczu już w niedzielę.
- Nasza trójka atakujących mają doświadczenie gry ze sobą, są strasznie szybcy, bardzo szybko myślą i podejmują decyzję, bardzo dobrze się rozumieją, a moją rolą jest ich wspierać na wszystkie sposoby jakie tylko przyjdą mi do głowy. Mam nadzieję, że wspomogę ich i zaprowadzimy Liverpool do chwały razem z resztą chłopaków.
Liverpool przystąpi do meczu z Młotami po zwycięstwie nad Torino 3:1, a Naby Keita rozegrał całą pierwszą połowę w tym spotkaniu. Teraz the Reds czeka sprawdzian umiejętności przeciwko Młotom, którzy z pewnością także wypatrują swojej szansy.
- Byłem szczęśliwy, że mogłem zagrać. To było dla mnie bardzo ważne, poczułem murawę na Anfield, mogłem doświadczyć atmosfery jaka panuje na stadionie, to coś niesamowitego. Oczywiście wszyscy pozostajemy skupieni i wyczekujemy pierwszego gwizdka, ciężko pracowaliśmy i mamy wysokie oczekiwania względem siebie. Zobaczymy co przyniesie przyszłość. Oczywiście to ważne spotkanie nie tylko dla nas, ale dla naszych fanów. To pierwsze spotkanie i mam nadzieję, że damy im trzy punkty.
Komentarze (3)
Chyba miałeś na myśli za naszymi strzelcami
:) przyzwyczajenie mam ze zawsze od strony bramkarza lece