Fabinho: Jestem na to gotowy
Brazylijczyk podkreślił w jednym z ostatnich wywiadów, że od początku zdawał sobie sprawę z tego, że w Liverpoolu jest wielu świetnych pomocników i będzie musiał udowodnić, iż zasługuje na miejsce w wyjściowej jedenastce. Fabinho niedzielny mecz ligowy przeciwko West Hamowi przesiedział na ławce rezerwowych.
- Kiedy finalizowałem transfer do Liverpoolu, to wiedziałem, że w środku pola panuje tam wielka rywalizacja. Moim zdaniem to naprawdę dobre dla zespołu, takie coś wpływa pozytywnie na nas wszystkich. Jestem gotowy na walkę o miejsce w podstawowym składzie.
- Jeśli jakikolwiek gracz nabawi się kontuzji, to z pewnością będzie miał kto go zastąpić. Podczas okresu przygotowawczego grałem z wieloma piłkarzami w pomocy, menedżer testował różne rozwiązania, co na pewno opłaci nam się w trakcie sezonu.
- Wystąpiłem w każdym z dziewięciu spotkań towarzyskich przed startem ligi i myślę, że spisałem się dobrze. Byłem zadowolony ze swojej postawy w tych meczach. Liverpool prezentuje zupełnie inny styl gry niż Monaco. W poprzednim klubie w środku pola zazwyczaj grało dwóch zawodników, teraz menedżer najczęściej wystawia trójkę pomocników.
- Moi nowi koledzy z drużyny dawali mi sporo wskazówek i pomogli w wielu sytuacjach. Wiedziałem, że moja rola zmieni się w porównaniu do tego, co grałem w Monaco, ale czuję, że odnalazłem się naprawdę dobrze. Piłkarze i cały sztab szkoleniowy spisali się świetnie. Dzięki nim szybko poczułem się w Liverpoolu niezwykle komfortowo i mogłem skupić się tylko na piłce.
Komentarze (1)