Milner: Nie patrzmy na to
James Milner powiedział, że drużyna Liverpoolu nie powinna zwracać uwagi na to, iż zajmuje miejsce w fotelu lidera Premier League po trzech rozegranych kolejkach. The Reds w trakcie weekendu zapisali na swoje konto kolejną wygraną, po pokonaniu ekipy Brighton and Hove Albion.
Drużyna Jürgena Kloppa może pochwalić się tym, że nie straciła jeszcze gola w bieżących rozgrywkach.
Milner podkreśla, że piłkarze Liverpoolu mają prawo do uśmiechów na twarzy, lecz apeluje, by nie zachłysnąć się dobrym startem, tylko kontynuować ciężką pracę i wznieść się na jeszcze wyższe standardy gry.
- Oczywiście, nie mamy prawa do narzekania - mówi James o pozycji Liverpoolu w tabeli na starcie sezonu.
- Jest jednak zbyt wcześnie, by powiedzieć coś więcej. Musimy skupić się na ciężkiej pracy i progresie w naszej grze.
- Zaliczyliśmy udany start, ale zdajemy sobie sprawę, że nasza postawa na boisku może być o wiele lepsza. Będziemy nad tym pracować, by stać się lepszą drużyną.
- Brighton zaprezentowało na Anfield dużą pewność siebie. Niełatwo było nam ich złamać. Byli wymagającym przeciwnikiem.
- Takie mecze nigdy nie są łatwe i czyste konto jest dla nas fajnym bonusem. Owszem, wszyscy wiemy, że nasza gra mogła być dużo lepsza. Niekiedy trzeba jednak za wszelką cenę zwyciężyć, a później dyskutować o możliwościach poprawy danych aspektów gry - podsumował.
Komentarze (2)