B. Silva: Liverpool jest od nas lepszy
Zdaniem Bernardo Silvy Manchester City w jutrzejszym szlagierze Premier League będzie dążył do przerwania passy meczów bez porażek Liverpoolu w obecnym sezonie. Portugalczyk dodaje, że Liverpool jest obecnie lepszym zespołem niż ten, z którym Obywatele trzykrotnie przegrali w zeszłym sezonie.
W niedzielne popołudnie naprzeciw siebie staną dwie niepokonane drużyny, główni kandydaci do tytułu Premier League w obecnym sezonie.
Liverpool w zeszłym sezonie pokonał City w lidze, sprawiając, iż była to jedna z dwóch porażek poniesiona przez Obywateli w pogoni za tytułem,a także the Reds dwukrotnie odnosił wiktorię nad Manchesterem w ćwierćfinale Ligi Mistrzów.
Od wspomnianego czasu siła the Reds znacznie wzrosła za sprawą transferów oraz rozwoju zawodników.
- Kupili kilku graczy, myślę, że w tym sezonie są silniejsi, świadczą o tym wyniki w lidze – powiedział Bernardo Silva.
- Grają niezwykle agresywnie, dobrze operują piłką. Udało nam się pokonać ich u siebie w zeszłym sezonie, ale na Anfield to Liverpool okazał się lepszy. Moim zdaniem są lepsi od nas.
- Spróbujemy ich pokonać ze świadomością, że mamy dobry skład i damy z siebie sto procent. Mam nadzieję, że zakończymy passę Liverpoolu.
Komentarze (6)
obśmiałem.
To, że jakakolwiek drużyna w Anglii jest rzekomo lepsza od Mancity, które przejechało się w zeszłym sezonie walcem po najsilniejszej lidze świata, brzmi jak bardzo słaby żart. City to główny faworyt do wygrania mistrzostwa po raz kolejny, więc taka próba przeniesienia na nas presji przez Silvę wypada potwornie nieudolnie i tyle. To, że wygraliśmy z nimi 3 razy w zeszłym sezonie nie zmienia tego, że są najrówniej grającą, najbardziej kompletną i generalnie rzecz biorąc najlepszą drużyną w lidze.