Lijnders: Mamy tylko jedną zasadę

Zdaniem członka sztabu szkoleniowego Liverpoolu najważniejsze jest, aby ,,zawsze dawać z siebie sto procent". Tego typu podejście było kluczowe na przestrzeni trwającego sezonu.

Szeroki wachlarz możliwości prowadzonego przez Kloppa zespołu widoczny był od samego początku niezwykle owocnej kampanii 2018/19.

Liverpoolczycy przed zbliżającym się starciem z Bayernem udali się na obóz przygotowawczy do Marbelli. Całą drużyna i sztab szkoleniowy, którzy brali udział w przygotowaniach wierzą, że są w stanie pokonać każdego. Te słowa zostaną jednak wystawione na poważną próbę w trakcie zbliżających się tygodni.

Ich wiara nie jest jednak zwykłym bujaniem w obłokach. Klopp zbudował drużynę na pewnych zasadach, fundamentach. Zespół ma zawsze dawać z siebie sto procent.

- Wszystkiemu od samego początku do końca musi towarzyszyć pasja i ambicje. Wszystko w tym zespole jest spajane poprzez poczucie jedności oraz charakter - powiedział Lijnders.

- Wiemy, że jeśli dajemy z siebie wszystko każdego dnia, możemy pokonać każdą drużynę lub przynajmniej możemy sprawić im nie lada problemów. Chłopcy o tym wiedzą i to jest jedyny sposób, aby to udowodnić. 90 procent sukcesu to praca wykonana jeszcze przed pierwszym gwizdkiem. Wierzymy w to.

- Mamy jedną zasadę: ,,zawsze dajemy z siebie sto procent".

- To oczywiście zbiór wielu składowych, lecz wszystko zaczyna się od chłopaków, którzy mają pasję, pragną być coraz lepszymi i lepszymi, nie tylko indywidualnie, ale jako grupa. To napędza nasz rozwój i jest dużym plusem.

To nie dzieło przypadku, że każdy zawodnik ma takie nastawienie. Lijnders wyjawił, że podczas szukania nowych piłkarzy na rynku transferowym klub duży nacisk kładzie również na ich mentalność.

- Bardzo dokładnie analizujemy ich umiejętności oraz zwracamy uwagę na to, co mogą wnieść do zespołu, a w szczególności na swojej pozycji - dodał Lijnders.

- W pierwszej kolejności patrzymy jednak na charakter. Czy cechuje ich pasja? Czy chcą się rozwijać? Jakie są ich ambicje? Czy chcieliby nauczyć się naszego stylu gry?

- Takich zawodników właśnie poszukujemy. Utalentowanych, lecz również z odpowiednim nastawieniem.

Klopp po meczu z Bournemouth podkreślił, że Liverpool wygrał dzięki intensywnemu pressingowi. Jego zdaniem drużynie zabrakło tego czynnika w starciach z Lisami czy Młotami.

Jakie czynniki wpływają na skuteczność taktyki? Dlaczego pewne rzeczy działają w jednym meczu, a w drugim już nie?

- Odpowiednia postawa i gotowość. Chęć jak najszybszego odzyskania piłki i zaskoczenia przeciwnika. Silny rywal potrafi szybko zmienić styl gry, a szczególnie gdy jest pod prawdziwą presją - odpowiedział Pep.

- Wcześniejsze mecze - West Ham i Leicester - mieliśmy problem z wyczuciem rywala. Wszyscy mówili, że tracimy teraz więcej bramek, szczególnie po meczu z Crystal Palace.

- Nie ma to jednak nic wspólnego z gorszym bronieniem się. To bardziej wina gorszego ataku, że nie szanujemy wystarczająco piłki, że futbolówka nie przemieszczała się wystarczająco szybko, aby znaleźć wolnego zawodnika, by przełamać linię, że graliśmy niechlujnie w pewnych momentach. Gdy traciliśmy piłkę nie byliśmy dobrze zorganizowani

w ofensywie.

- Przez to nasz rywal mógł wyprowadzić kontratak, wykorzystać wolne przestrzenie, które powstały w naszych szykach.

- Musimy odpowiednio ustawiać się na boisku, aby w razie straty piłki móc szybko zareagować, nie stwarzać rywalowi szansy.

- Wszyscy mówią, że zawaliła obrona, ale tak nie było - nie mieliśmy dość kontroli i dominacji w posiadaniu piłki na połowie rywala.

Lijnders uważa, że na Liverpool w tym sezonie czeka ,,wielka szansa, nic więcej".

Zdaniem Holendra drużyna jest w pełni gotowa, aby wygrać Premier League, a sztab szkoleniowy zrobi wszystko, co w ich mocy, aby umożliwić to zawodnikom.

- Najważniejsze moim zdaniem jest to, że zamiast presji czujemy ekscytację. Wykonaliśmy wiele pracy i jesteśmy przygotowani na to.

- To kluczowy moment, musimy odpowiednio stawiać każdy kolejny krok. Musimy skupić się na sobie, zastanowić się w jaki sposób chcemy grać, w którą stronę się rozwijać, jak wywrzeć presję na rywalu. Wtedy rezultaty przyjdą same. To ważne.

- To wielka szansa, lecz nić więcej. Chcemy na to zasłużyć.

- Uważam, że drużyna jest gotowa na mecz z każdym rywalem, nawet na ich terenie. Właśnie dlatego możemy przysporzyć im nie lada kłopotów.

- Musimy jak najlepiej wykorzystać treningi, jak najlepiej przygotować się do meczów. To tyle. Jestem przekonany, że uda nam się znaleźć odpowiednie rozwiązanie, a potem kolejne i kolejne.