Hummels: Chłodna głowa kluczem
Stoper Bayernu Monachium - Mats Hummels, jak mało kto może się wypowiedzieć na temat Jürgena Kloppa i metod pracy menadżera Liverpoolu. Obrońca reprezentacji Niemiec spędził 7 lat w Dortmundzie wspólnie z obecnym szkoleniowcem the Reds. Duet miał okazje świętować wspólnie kilka sukcesów.
W tamtym okresie Borussia dwukrotnie sięgała po mistrzostwo Niemiec, a Klopp razem z Hummelsem nawiązali niezwykłą więź i mają ze sobą kontakt do dziś.
Teraz zadaniem Hummelsa będzie powstrzymanie marzeń Kloppa o pierwszym w karierze trenerskiej zwycięstwie w Champions League.
- Z pewnością nie możemy ulec presji. Liverpool zaatakuje nas od samego początku, chcąc zmusić nas do nerwowej gry.
- Wiemy, że nie wolno nam cofnąć się zbyt głęboko, gdyż to może być piłkarskim samobójstwem. Spróbujemy wykorzystać nasz potencjał w ofensywie i zadać ból gospodarzom.
- Jeśli zagramy odważnie i wykorzystamy nasze atuty, możemy skutecznie odpowiedzieć Liverpoolowi.
- Oczywiście nie będzie to łatwe zadanie, w końcu zagramy na Anfield, przeciwko bardzo silnej drużynie. Musimy być gotowi na niezwykle intensywne zawody, gdzie nie będzie wiele czasu na podejmowanie boiskowych decyzji.
Hummels miał okazję grać już na Anfield w barwach Borussii Dortmund, która po nieprawdopodobnym meczu odpadła tutaj w rozgrywkach Ligi Europy.
Liverpool zwyciężył w dwumeczu 5:4, a gola na wagę awansu strzelił w samej końcówce rywalizacji Dejan Lovren.
- Wiem czego mogę się spodziewać po miejscowej publiczności. Faktycznie doping niesie tutaj gospodarzy. Grając w Liverpoolu musisz być skoncentrowany od pierwszej do ostatniej minuty, w przeciwnym wypadku polegniesz.
Kiedy w grudniu okazało się, że Bayern zmierzy się z Liverpoolem w 1/8 Ligi Mistrzów, Hummels natychmiast napisał SMS-a do Kloppa: "Do zobaczenia były trenerze!'
W tamtym okresie Hummels nie mógł liczyć na regularne występy w pierwszym składzie u Niko Kovaca. Od tego momentu ugruntował swoją pozycję w zespole. Jego partnerem w środku obrony Monachijczyków będzie jutro prawdopodobnie Niklas Sule.
- Zawsze powtarzałem, że potrzebuję rytmu meczowego, by wyzwolić z siebie to, co najlepsze. Osiągam najwyższą dyspozycję, gdy gram regularnie. Moi trenerzy zawsze to wyczuwali, gdy mnie prowadzili.
- Jupp Heynckes sam mi to powiedział, podobnie było z Kloppem. Czuję się bezpieczniej i mam większy komfort w głowie, gdy gram.
Hummels przyznał, że Bayern był daleko od swojej normalnej dyspozycji w trakcie piątkowej potyczki z Augsburgiem, wygranej przez Bawarczyków 3:2.
Kingsley Coman narzekał na problemy zdrowotne, ale na szczęście dla Bayernu jego uraz nie okazał się zbyt groźny i będzie mógł wystąpić na Anfield.
- Mogliśmy zagrać dużo lepiej. Nie byliśmy odpowiednio skoncentrowani i zostaliśmy za to ukarani. Mam nadzieję, że Kingsley będzie w pełni gotowy do gry. Wszyscy widzą, jak znakomitym jest piłkarzem. Niestety dość często doskwierają mu urazy.
- Kiedy znajduje się w swojej optymalnej dyspozycji, może zrobić dużą różnicę na boisku, dlatego wszyscy bardzo na niego liczą w kontekście rywalizacji z Liverpoolem - podsumował.
Komentarze (0)