Salah: Interesują nas tylko 3 punkty
Zawodnicy Liverpoolu zdają sobie sprawę z zagrożenia, które płynie ze strony Manchesteru United, zwłaszcza gdy występują na własnym stadionie. Mohamed Salah twierdzi jednak, że the Reds podczas niedzielnego starcia będą interesowały tylko i wyłącznie 3 punkty.
Liverpool zmierzy się z Manchesterem United mając przed oczami tylko jeden cel, którym jest powrót na szczyt tabeli Premier League. Zespół Ole Gunnara Solskjaera z każdym meczem powiększa swoją serię bez porażki w lidze po tym jak objął on posadę menadżera Czerwonych Diabłów. Mo Salah ma tego świadomość.
- Są niepokonani w swoich ostatnich dziewięciu ligowych rozgrywkach, więc z pewnością można powiedzieć, że są w dobrej formie i będą chcieli wygrać to spotkanie. Wszyscy wiedzą na co stać oba te zespoły, mają dobry zespół i nabrali pewności siebie po serii wygranych. Złą wiadomością dla nich jest fakt, że będziemy chcieli wygrać to spotkanie. Dążymy do tego niezależnie od skali rywala.
Manchester United jest jednym klubem w Premier League, któremu Mohamed Salah nie strzelił jeszcze bramki od czasu jego przybycia w 2017 roku na Merseyside. Z pewnością w niedzielę będzie się chciał przełamać i odskoczyć Aguero w rankingu najlepszych strzelców w lidze, nie daje jednak tego po sobie poznać i skupia się przede wszystkim na sukcesie własnego zespołu.
- Jak już wcześniej mówiłem, rekordy nie są dla mnie istotne. Oczywiście bycie najlepszym strzelcem jest ważne, jednak nie może to się równać z byciem na szczycie Premier League jako zespół. Jeśli wygramy 1:0, 2:0, czy 3:0 to nie liczy się dla mnie kto zdobędzie bramkę. Będę się po prostu cieszył. Jestem pewny, że chłopaki myślą podobnie.
- Chciałbym strzelić bramkę, ale to wynik jest najważniejszy. Musimy utrzymać pozycję lidera, tylko to się dla nas liczy.
Komentarze (5)