Osób online 1944

Mané o nowej roli i bramce na 2:0


Sadio Mané popisał się dwiema bramkami we wczorajszym starciu z Watfrodem, grając na środku ataku, co jest dla niego nowym doświadczeniem. Senegalczyk w wywiadzie pomeczowym podzielił się swoimi spostrzeżeniami na ten temat i opowiedział o bramce na 2:0, którą zdobył po strzale piętą.

- Trent popisał się świetnymi podaniami przy obu golach, które zdobyłem w pierwszej połowie. Trafienie na 2:0 było jednym z najlepszych w mojej karierze! Udało mi się odnaleźć w polu karnym i pokonać bramkarza rywali - powiedział Mané w rozmowie dla oficjalnej strony internetowej klubu.

- Najważniejsza są trzy punkty. Mamy na koncie kolejne zwycięstwo, więc jestem szczęśliwy. Wyniki drużyny są dla mnie na pierwszym miejscu. Dopiero potem zwracam uwagę na statystyki indywidualne.

- Pierwszy raz od kiedy trafiłem do Liverpoolu zagrałem w środku ataku. Jednak zawsze powtarzam, że liczy się dobro zespołu, więc z przyjemnością wykonuję polecenia menedżera. Jeśli coś ma pomóc drużynie, to jestem gotowy do poświęceń.

- Od początku graliśmy bardzo dobrze. Szybko znajdowaliśmy się pod bramką przeciwnika i stworzyliśmy wiele okazji. Skuteczność także stała na odpowiednim poziomie, bo zdobyliśmy aż 5 goli. Zasłużyliśmy na takie wysokie zwycięstwo. Każdy zawodnik spisał się fantastycznie.

Liverpool utrzymał jednopunktową przewagę nad drugim Manchesterem City, który w 28. kolejce pokonał na własnym obiekcie 1:0 West Ham United. W najbliższą niedzielę podopieczni Jürgena Kloppa zmierzą się na Goodison Park z Evertonem.

- Zwycięstwa zawsze wpływają pozytywnie na twoją pewność siebie. Teraz zagramy przeciwko Evertonowi, to nigdy nie są łatwe spotkania. W końcu mówimy o derbach. Ale jesteśmy mocnym zespołem i lubimy mecze tego typu. Pojedziemy na ich stadion z przekonaniem, że stać nas na wygraną.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

Mike9692 28.02.2019 16:17 #
Sadio zagrał świetnie jako fałszywa 9. Nie tylko strzeli dwie super bramki ale tajdze niezle rozgrywał. Zdecydowanie bardziej wole oglądać Bobiego lub Mane na szpicy niż Salaha. Mo ustawiony na szpicy nie może wykorzystać swoich atutów tak jak na skrzydle. Traci na tym nie tylko on ale także cała drużyna, bo gdy on jest na skrzydle skupiając na sobie uwagę przynajmniej dwóch obrońców genialnie rozciąga obronę rywala tworząc więcej miejsca dla pozostałych napastników. Divock wczoraj tez dał radę w roli skrzydłowego - dużo gry przy linii i prób dryblingu, które może wyglądały dość nie poradnie, to jestem pewien ze mielibyśmy z niego wiele pożytku gdyby tylko dostawał regularnie okazje do gry. Nawet już pod koniec meczu można było zauważyć ze łapał więcej luzu czego efektem była bramka niemałej urody. Porównując występ Belga do tego co zaprezentował Stu na Old Trafford, nie mam wątpliwości kto powinien być aktualnie pierwszym backupem dla naszej cudownej trójki.

Pozostałe aktualności

Heitinga zostanie trenerem Ajaxu  (1)
31.05.2025 13:45, PiotrKukczynski1992, liverpoolfc.com
Mistrzowska kampania oczami Sipke Hulshoffa  (0)
31.05.2025 13:00, Bartolino, liverpoolfc.com
Lijnders dołącza do sztabu Guardioli  (16)
31.05.2025 11:02, Olastank, The Athletic
Wywiad z Frimpongiem po podpisaniu kontraktu  (1)
31.05.2025 04:18, GingerElf, liverpoolfc.com
Frimpong to nie TAA – ale ma swoje atuty  (3)
31.05.2025 01:50, Bartolino, Sky Sports
Poznaj Jeremiego Frimponga - 10 faktów  (0)
30.05.2025 20:36, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Frimpong: Liverpool to inny poziom  (0)
30.05.2025 19:33, Wiktoria18, liverpoolfc.com