JK o kontuzjach Trenta i Xherdana
Trent Alexander-Arnold postawił dzisiaj kolejny krok w procesie rehabilitacji po tym jak doznał kontuzji pleców, która uniemożliwiła mu występy w meczach reprezentacyjnych. Mimo to, Jürgen Klopp nie wie, czy obrońca będzie gotowy na niedzielny mecz z Tottenhamem.
Anglik opuścił mecze z reprezentacjami Czech i Czarnogóry i wrócił do Melwood, aby leczyć uraz. Powrót do zdrowia umożliwił trenowanie na obiektach klubowych, lecz wciąż jest za wcześnie, aby określić, czy pojawi się na murawie w weekendowym starciu na Anfield ze Spurs. Mimo to Jürgen Klopp nie traci nadziei.
- Trent nadal czuje ból pleców. Nie mamy 100 procentowej pewności, więc chcieliśmy mu się przyjrzeć. Trent chce wrócić, ale musimy go obejrzeć - powiedział Niemiec.
- Jego przypadek jest dziwny, to nie jest normalna kontuzja, kiedy możesz powiedzieć, że coś jest np. złamane. Trochę denerwuje nas to, że on nie może się poczuć całkowicie dobrze.
- To było dla niego bardzo ważne, że mógł odpocząć i nie trenować przez cały czas. Mam nadzieję, że jutro lub w czwartek wróci do pełnych treningów, a to będzie dobry znak.
Podczas przerwy reprezentacyjnej w Melwood został także Xherdan Shaqiri, który leczył uraz pachwiny przez którą nie pojechał na mecze Szwajcarii. Zawodnik nie wrócił do pełnych treningów, lecz Klopp stwierdził, że jego gracz robi postępy w powrocie do występowania.
- Jest z nim dobrze, coraz lepiej. Shaq od kilku tygodni ma problemy z pachwiną.
- Trenował nie tak jak potrafi najlepiej, lecz pozostawał w składzie, ponieważ nie mieliśmy wielu opcji. Teraz czuje się lepiej każdego dnia i powinno z nim być w porządku w weekend.
Komentarze (0)