LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 977

Ciężka decyzja Origiego i Kloppa


Zdążyliśmy się już do tego przyzwyczaić - Divock Origi wchodzi z ławki rezerwowych i robi różnicę na korzyść Liverpoolu. Jest silny, energiczny i bezpośredni. Belg złamał obronę Tottenhamu na Anfield i wywalczył rzut rożny, po którym padł samobójczy gol Toby'ego Alderweirelda.

Wiara Kloppa w Origiego znacznie wzrosła wraz z upływem tego fascynującego dla The Reds sezonu. Latem Liverpool chciał pozbyć się Belga po tym, jak nie zaimponował wracając z nieudanego wypożyczenia w Wolfsburgu.

Origi odrzucił ofertę przejścia do Wolves za 22 miliony funtów, a Borussia Dortmund nie przystała na warunki The Reds. Belg został na Anfield, a do 20 października nie znalazł się nawet w kadrze meczowej. Był daleko w tyle na liście Kloppa i grał dla drużyny U-23 w Kirkby.

Trzeba mu oddać jedno - nigdy się nie obrażał. Jego podejście było fantastyczne, a swoimi poczynaniami na treningach powoli, ale zdecydowanie włączył się w walkę o tytuł u boku swoich kolegów.

Grudniowe derby Merseyside okazały się poważnym zastrzykiem dla będącej w tarapatach kariery Belga. Origi zyskał status bohatera The Kop po tym, jak wykorzystał błąd Jordana Pickforda i w doliczonym czasie gry zdobył zwycięską bramkę.

Gdy wchodził wtedy na boisko w miejsce Roberto Firmino, zmiana ta wyglądała na desperacką. Koniec końców w pierwszej połowie sezonu zagrał tylko 11 minut w seniorskiej drużynie Liverpoolu. Klopp dostał nagrodę za swoją wiarę w Origiego, a ten "odpalił". Zdobył gola w przegranym meczu FA Cup z Wolves i pogromie 5:0 w meczu z Watfordem.

Zagrał od pierwszej minuty w czterech spotkaniach we wszystkich rozgrywkach, a teraz ma na koncie także 10 wejść z ławki rezerwowych. Jego wszechstronność w ataku jest bronią Kloppa, który wystawiał go już na obu skrzydłach, a także w środku.

Z fantastycznym tercetem Mané, Salaha i Firmino, Origi został dublerem numer jeden.

Wymowny jest też fakt, iż Klopp sięga po niego w pierwszej kolejności przed zarówno Xherdanem Shaqirim, jak i Danielem Sturridgem.

Dlaczego? Menedżer wie doskonale czego może oczekiwać. Origi bierze na siebie ciężar gry gdy ma piłkę i niestrudzenie wywiera pressing w przeciwnym wypadku.

Perfekcyjnie wykonał swoja zadania wchodząc z ławki na wyjeździe z Fulham i na Anfield ze Spurs, a w obu tych meczach Liverpool zdobył zwycięską bramkę w końcówce spotkania.

Origi to idealny przykład dla zawodników, którzy obecnie nie są najchętniej wybierani przez Kloppa. Wykazał się cierpliwością i wykorzystał każdą z otrzymanych okazji.

Biorąc pod uwagę jego grę na Mistrzostwach Świata w 2014 roku, Origi nie jest nowicjuszem, ale łatwo zapomnieć że ma dopiero 23 lata.

Bez względu na to, jak zakończy się ten sezon, zarówno Liverpool jak i Origi będą musieli podjąć bardzo ważną decyzję. Jego kontrakt kończy się w 2020 roku. Czy jest gotowy by związać się długoterminowo z Liverpoolem wiedząc, że prawdopodobnie pozostanie jedynie dublerem Firmino, czy też odejdzie do klubu, w którym będzie grał pierwsze skrzypce?

Gdy nowa umowa nie zostanie podpisana, The Reds będą musieli zdecydować czy chcą wykorzystać zwyżkę jego formy jako kartę przetargową na rynku transferowym, czy zaryzykują, że odejdzie za darmo.

Jasne jest jedno - w tej chwili Origi jest kluczowym zawodnikiem dla Liverpoolu Kloppa. Jego seria dobrych występów z ławki pomogła zachować nadzieję na mistrzostwo.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (8)

Redzik90 04.04.2019 00:06 #
Bardzo mądry tekst. W przypadku tfu tfu kontuzji kogoś z ofensywnego trio to Divock może być kluczowy. Fajnie, że ktoś widzi, że to jest naprawdę dobry zawodnik. Może nie będzie tak efektowny jak Firmino czy Salah, ale gość jest zdyscyplinowany, waleczny, zawsze daje z siebie wszystko. Nieważne czy gra 5, 15, czy 90 minut.
Mam nadzieję, że wstyd teraz tym, którzy przed sezonem, a także na jego początku nazywali chłopaka klocem i rzucali w niego błotem.
qbek1991 04.04.2019 00:47 #
To fakt że zawsze zapieprza jak już wejdzie, brakuje błysku ale robi dużo dla zespołu. Dodatkowym plusem jest to że dysponuje bardzo mocnym soczystym uderzeniem, a wiemy jak rzadka to cecha w naszym zespole w chwili obecnej
aro8 04.04.2019 01:23 #
"niestrudzenie wywiera pressing w przeciwnym wypadku."

Coo?
macios89 04.04.2019 07:57 #
Zgadzam się. Czasami właśnie tacy zawodnicy dają mistrzostwo swoim drużynom. Ma charakter chłopak, zacisnął zęby i walczy.
Redzik90 04.04.2019 09:34 #
Dodam jeszcze, że wolę oglądać Origiego niż bezpłciowego Shakiriego, który na boisku jest piątym kołem u wozu i, który to kopie na oślep. Błysk z początku sezonu szybko zginął i teraz tylko cieniowanie. Może właśnie dlatego nie zaistniał w Bayernie. Ciekaw jestem, czy jeszcze ma coś do pokazania Xerdan. Dobrze byłoby gdyby się trochę ogarnął, bo dwóch zmienników w postaci Origiego i Xerdana w lepszej dyspozycji byłoby na wagę złota.
Kijoraptor 04.04.2019 09:42 #
Kiedy Shaq ma się ogarnąć jak nie ma minut ? Podobnie Keita. Nie masz szansy gry, nie masz jak się pokazać. Temat przerabiany.
Deadlock 04.04.2019 10:23 #
Rzeczywiście temat nie jest łatwy. Po każdym wejściu z ławki widać, że Origi przede wszystkim bardzo chce. Daje z siebie wszystko. Często pomagając zespołowi swoimi zrywami. To trzeba docenić. Pytanie jednak jak Divock zapatruje się na swoją przyszłość. Tercet jest nie do ruszenia, nawet jeśli ktoś jest pod formą. U nas pozostawały mu rol jokera.

A może nawet i nie, jeśli zdecydujemy się kupić nowego napastnika. Jest jeszcze Brewster, który też ma dostać szansę od Kloppa.

Jest nad czym myśleć.
poprzerwie2 04.04.2019 15:10 #
Pewne ze nie nasz kaliber, bardzo chce ale umiejetnosci brak, samymi checiami nie wygrasz ligi bo chce kazdy, wiadomo. Ja bym sie pozbyl bo to szrot

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (3)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo