LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 891

Boss o pomocnikach i Salahu


Menadżer Liverpoolu podzielił się swoimi przemyśleniami na temat problemów w linii pomocy oraz tego, czy martwi się o Mohameda Salaha. Egipcjanina dopadła najdłuższa jak do tej pory posucha strzelecka.

Klopp z naciskiem podkreśla, że Salah nadal odgrywa jedną z głównych ról w pogoni za mistrzowskim wyzwaniem Liverpoolu. Menadżer odrzuca też stwierdzenia, jakoby pomocnicy zdobywali za mało goli.

Mohamed Salah podejdzie do piątkowego spotkania z niechlubną statystyką. Jest w trakcie najdłuższej strzeleckiej posuchy w barwach Liverpoolu. Nie trafił do siatki od ośmiu spotkań. Pomimo faktu, że Salah nie powiększa swojego dorobku strzeleckiego, Klopp jest zadowolony z ogólnej dyspozycji zawodnika.

- Jeśli weźmiemy pod uwagę drużynę i to, że ona nie strzeliłaby gola od dwóch lub trzech spotkań, no to faktycznie…, ale dopóki kreujemy okazje bramkowe, wszystko jest w porządku – wskazuje Klopp.

- W momencie, kiedy przestaniemy kreować okazje, to wtedy pojawi się problem. To cała prawda. Nie takiej odpowiedzi ludzie oczekują, ale taka jest prawda. Mo uważa podobnie. Dopóki jest zaangażowany i dopóki pojawiają się okazje, ja nie mam żadnych wątpliwości.

- Jest tam, gdzie trzeba i oferuje swoją szybkość, a to tworzy dla nas przestrzeń w innych miejscach, gdzie możemy swobodnie grać. Zawsze stanowi zagrożenie, bo może wbiec za obrońców.

- Oczywiście, jeżeli zdobędzie bramkę, to będzie to dla nas coś bardzo dobrego. Ile goli strzeliliśmy? Całkiem sporo. Wszystko jest ok. Spróbujmy ponownie, a potem jeszcze raz, zarówno indywidualnie, jak i zespołowo.

- Nie lubię, kiedy zawodnik wychodzi na mecz i myśli: „Muszę strzelić gola”. Wolę podejście: „Chcę strzelić gola”.

- W trakcie sezonu mierzymy się z różnymi okolicznościami i tworzenie sytuacji bramkowych jest tak samo istotne. Być może nie wygląda tak samo imponująco w statystykach, ale Mo ma na koncie 17 trafień i 7 asyst w Premier League. To imponujące wartości, a właściwie wartość, więc niech tak będzie dalej.

Liverpool w tym sezonie zdobył niewiele bramek autorstwa pomocników. Trio Jordan Henderson, James Milner i Gini Wijnaldum, którzy wystąpili w ostatnim meczu z Tottenhamem, strzelili łącznie 6 goli.

Jednak Klopp podkreśla, że jedyną statystyką, która tak naprawdę się liczy, jest liczba zdobytych punktów, która wynosi obecnie 79. To najlepszy wynik w historii klubu po 32 spotkaniach ligowych.

- Docierają do mnie informacje, sugerujące, że pomocnicy strzelają za mało bramek i temu podobne stwierdzenia – mówi Klopp.

- Wszyscy oczekują perfekcji, ale my musimy wykorzystywać nasze ustawienie tak, by tworzyć sobie przewagę i używać bocznych obrońców. To normalne.

- Pomocnicy mają obecnie troszkę inne zadania do wykonania. Analogicznie jest w przypadku napastników. To oczywiste. Ważny jest końcowy efekt ogólny, a my mamy obecnie 79 punktów.

Rekordowe wyczyny Salaha z sezonu 2017/18, kiedy zdobył 44 bramki, oznaczają, że rywale zaczęli dokładnie przyglądać się napastnikowi i analizować jego grę.

Klopp wierzy, że Salah swoją grą dał więcej swobody Sadio Mane i Roberto Firmino, którzy obecnie sięją spustoszenie. Mane ma w dorobku 20 bramek we wszystkich rozgrywkach, a Firmino 14.

- Tak, zgadzam się z tym na 100% - potwierdza Klopp.

- W tym sezonie nie polegamy tylko na trafieniach Mo, ale on nadal wypada bardzo dobrze na tle innych zawodników. Jego kariera nie jest skończona. W tym sezonie strzelił 20 goli, więc w ciągu dwóch sezonów ma ich łącznie 60. Wow! To całkiem nieźle.

- Stanowi zagrożenie. Bardzo nam pomaga i radzi sobie dobrze w tej nowej sytuacji. Nie wygląda na zmartwionego faktem, że nie wpisał się na listę strzelców w kilku spotkaniach i ja także się tym nie przejmuję. Dopóki razem pracujemy i robimy wspólnie to, co trzeba, wszystko będzie dobrze.

- Odpowiedzią na problemy w piłce nożnej zawsze jest praca. Pracuj i jeszcze raz pracuj, tak ciężko, jak tylko jesteś w stanie, tak szybko, jak jesteś w stanie, a piłka pewnego dnia odbije się w twoją stronę.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (3)

czerwony1892 05.04.2019 09:25 #
Niestety Salah za bardzo chce i to go właśnie blokuje. On chce za wszelką cenę strzelić tego gola na przełamanie, ale im bardziej chce tym bardziej sobie szkodzi. Ja rozumiem ten rekord strzelecki z poprzedniego sezonu i chęć jeśli nie powtórzenia to chociaż zbliżenia się do niego, ale właśnie ta sytuacja wpływa na niego negatywnie. Widzę u niego coraz większą frustrację ze swojej posuchy.
Fanlive94 05.04.2019 10:47 #
I często w meczu są sytuacje, gdzie może podać do lepiej ustawionego partnera, a próbuje strzelić na siłę. Życzę mu z całego serca tego gola na przełamanie dzisiaj, to zejdzie z niego presja i będzie korzyścią dla całej drużyny
VII 05.04.2019 11:49 #
Zgadzam się w pełni z wami. To widać że kiedy Sadio jest praktycznie niepilnowany, Mo zawzięcie rusza na 2 dobrze ustawionych obrońców którzy wiedzą doskonale że to on odda strzał. Sadio także nie pozostaje mu dłużny i podaje tylko w wymuszonych sytuacjach. W poprzednim sezonie ten worek bramek zawdzięczaliśmy właśnie ich idealnej współpracy. Teraz to wygląda jak na turnieju kręglach, każdy sobie i dla siebie.

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (1)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic