Milner: Postaramy się tego dokonać

James Milner zdaje sobie sprawę z tego, że sezon wkracza w decydującą fazę i zapewnia, iż on i jego koledzy z drużyną zrobią wszystko, żeby wygrać każde spotkanie, jakie przyjdzie im zagrać w końcówce tej kampanii.

- Jeśli chodzi o Premier League, to wszystko jest w rękach Manchesteru City. Jedyne co możemy zrobić, to wygrać wszystkie swoje mecze i wywierać na nich presję, licząc, że popełnią jakiś błąd - powiedział wicekapitan Liverpoolu w rozmowie dla oficjalnej strony internetowej klubu.

- W tej kampanii maksymalnie możemy rozegrać jeszcze siedem meczów. Jeśli wygramy każdy z nich, to zdobędziemy co najmniej jedno trofeum i taki właśnie jest nasz cel.

- To będzie trudne do zrobienia, każde spotkanie będzie wielkim wyzwaniem, ale myślę, że damy radę. Wiele razy udowodnialiśmy, iż potrafimy sobie radzić w takich sytuacjach. Mamy dobrą drużynę, jesteśmy jednością i zawsze wzajemnie się wspieramy. Podchodzimy w pełni skoncentrowani do wszystkich meczów.

Sadio Mané, Roberto Firmino i Mohamed Salah - każdy z nich zapisał na swoim koncie trafienie w ostatnim starciu Ligi Mistrzów przeciwko Porto (4:1). W poprzedniej kampanii wyżej wspomniane trio strzeliło łącznie 152 gole.

- Najlepsze jest to, że nawet jeśli komuś z tej trójki przydarzy się słabsze spotkanie, to pozostała dwójka pokaże klasę i pomoże w osiągnięciu korzystnego wyniku. Z łatwością dochodzą do kolejnych sytuacji pod bramką rywala - zaznaczył Milner.

- Jeśli masz taki potencjał w ofensywie, to niezbędne są oczywiście dokładne dogrania. W ostatnim spotkaniu zadbali o to m.in. Hendo i Trent. Pod tym względem również nie mamy żadnych problemów.

- W półfinale Ligi Mistrzów zmierzymy się z Barceloną. Czy możemy ich pokonać? Oczywiście, że tak. Nikt w tej drużynie nie wątpi w awans. Nie mam dobrych wspomnień z meczów przeciwko tej drużynie, lecz wierzę, że tym razem uda mi się ich pokonać i zagramy w kolejnym finale.

- Są silnym zespołem, zdajemy sobie z tego sprawę. Mają fantastycznych piłkarzy, ale spróbujemy zagrać w taki sposób, aby pozbawić ich największych atutów. Na pewno czekają nas ekscytujące mecze. Walka o awans będzie trwała do samego końca. Myślę, że doświadczenie nabyte w ostatnim sezonie Ligi Mistrzów tym razem okaże się bezcenne.