Henderson: Walczymy do końca

Ty zmień sobie nick na "Gejtroll", bardziej przypasuje.

Glejskorrr nigdy nie obrażam ludzi, ale dla ciebie zrobię wyjątek. Jesteś największym impotentem umysłowym na tej stronie.

Czemu żaden admin nie zbanuje tego fiutka gleskora czy jak on się tam zwie, posty tego typa są strasznie niskiej jakości która nie przystoi tej stronie. Czy ktoś może zrobić porządek z tym trolem?

Chłopie, jesteś zaprzeczeniem wartości tego klubu. Uwziąłeś się na osobę, która zawsze daje 100% dla klubu, jest kapitanem i godnie reprezentuje całą czerwoną społeczność. Dziw bierze, że nie komentujesz innych piłkarzy.

@Glejskorrr

Czepiać się Hendersona po wczorajszym meczu to już naprawdę dziw bierze. Dobrze rozgrywał, rozprowadzał piłkę, posyłał dobre piłki do trio z przodu. Zepsuł jedną sytuację z podaniem do Salaha i raz strzelił w przestworza- zdarza się.

Karnych Hendo nie strzela z prostego powodu- Milner robi to najlepiej w drużynie i nie ma przyczyny, żeby strzelał je ktoś inny.

"W drużynie jest co najmniej kilka osób bardziej charakternych niż on"- trudno się z tym zgodzić, nawet nie bardzo rozumiem jaką miarę 'charakterności' stosujesz.

Glejskorrr nie ma to jak w święta zamiast spędzać z rodziną czy znajomymi, kłócić się ze wszystkimi próbując udowadniać swoje teorie. To samo robiłeś na forach innych klubów czy tutaj pod innym nickiem, wieczne kłótnie i prowokacje. Naprawde wspolczuje charakteru. Pozdrawiam

@Glejskorrr

Masz swoje zdanie i ok, pozostaje to uszanować. Nazywasz faktami to, że Twoim zdaniem Henderson zaliczy teraz znów obniżkę formy i to, że połowa pierwszego składu ma lepsze 'zdolności przywódcze' cokolwiek ta enigma znaczy. Ale przyszło Ci do głowy, że możesz, nie wiem, przykładowo nie mieć racji?

Pozdrawiam

Glejskor, myślę, że ludziom chodzi o to, że po prostu taki styl komentarzy jak Twoj jest irytujący. Jesteśmy sympatykami Liverpoolu, nasz skład nie jest budowany za petrodolary i choć wydaliśmy sporo kasy na transfery, to w naszej drużynie nie ma aż takiej jakości jak w drużynie z Manchesteru, mimo to wciąż walczymy o mistrzostwo i zdając sobie sprawę, że nie zależymy wyłącznie od siebie - mimo wszystko nie poddajemy się i robimy swoje, wierząc, że w ten sposób osiągniemy cel. Można narzekać czasem na brak kreatywności Hendersona, głupie wyjścia Alissona, czy coś innego, ale Ty zdajesz się skupiać wyłącznie na tym, kompletnie nie ciesząc się z tego co osiągneliśmy. I choć daleki jestem od przesiadywania na stronie innych drużyn, to fakt, że część kibiców United życzy nam mistrzostwa, bo po prostu nam się należy jest dla mnie największym komplementem. Wyobrażam sobie jak zdobywamy mistrzostwo, a Ty piszesz: "No dobra, ale i tak Kevin de Bruyne miał więcej kluczowych podań od Hendersona, a Hazard miał większy wpływ na drużynę, a poza tym gdyby nie fart, to Alisson miałby gówno zamiast złotych rękawic". Czy aby na tym polega kibicowanie? Ja rozumiem, że nie mamy zbytnich sukcesów i ten rok może się równie dobrze tak skończyć, ale za to ten rok pozwala nam wierzyć w to, że jest i będzie lepiej. Parę lat temu ciężko było walczyć o top4, a teraz jednak zastanów się - gdzie jest Chelsea, Arsenal czy Manchester United? Walczą ile sił, żeby być w lidze mistrzów w przyszłym roku, za to my walczymy o mistrzostwo jak równy z równym, mając niemałe szanse przy odrobinie szczęścia na wygranie ligi mistrzów. Pomyśl sobie co czują kibice Arsenalu, zastanawiający się, czy jest sens tam awansować, skoro "i tak pewnie odpadną w 1/8". Mi jest po prostu przykro, że patrzysz na futbol i swój ukochany klub przez pryzmat hejtu. Coraz więcej młodzieży tak robi, wszyscy wymienili by połowę składu w Arsenalu, Chelsea, Bayernie czy Realu. Ale to nie FM czy inne Fify. Mam nadzieję, że nauczysz się cieszyć z tego co jest i zaczniesz wierzyć w drużynę, bo każdy kibic naszego ukochanego klubu jest naszym bratem :) Głowa do góry. Jak przegramy, to trudno. Ale co to za radość będzie, kiedy wygramy, a uświadomisz sobie, że przez większość sezonu nie wierzyłeś w tą drużynę?

Panowie wiecej luzu.
Przekrzykiwac sie w swieta.....
Henderson zagral kilka dobrych meczy i zasluzenie zostal w nich MOTM. Na tym etapie sezonu kazdy jest wyczerpany. Nie mozemy mowic ze Hendo wczoraj zagral dno bo nie zdobyl zawodnika meczu. Idac takim tokiem to cala dziesiątka zagrala do bani i tylko jeden byl krolem bo tylko jeden moze zostac MOTM. Wczoraj wiekszosc w czerwonej koszulce nie zagrala na miare swoich mozliwosci ale to i tak wystarczylo na 3pkt. Nie wszystkim wszystko w kazdym meczu bedzie wychodzic. Nie posiadamy srodka pola wybitnych wirtuozow jak Xavi czy Iniesta ktorzy nie schodzili ponizej pewnego poziomu. Nie mozemy rozliczac i pozbywac sie zawodnikow po kazdym meczu ktorego nie zagral na wysokim standardzie bo wtedy chyba tylko VVD i moze Ali biegali by dalej na czerwono. Nie my ich bedziemy rozliczac za sezon. Przyjdzie okienko i napewno Jurgen zrobi jakies czystki i zakupi nowy towar. To jego ukladanka i jego decyzje. Jesli w przyszlym sezonie bedzie uwazal ze Hendo Milner Lovren Moreno i polowa skladu jest mu potrzebna to ok. Jestesmy tylko biernym kibicem ktory nic nie moze w kwestii skladu. Smutne jest to ze prawie po kazdym meczu ktos wylewa pomyje na ktoregos z zawodnikow bo zagral slabo. 11 Messich u nas nie biega i trzeba dopingowac tych co mamy. Osobiscie wole zelaznego zolnierza typu Milner Hendo czy Andy ktorzy wybiegają 11 badz wiecej km i zrobia kilka przechwytow i odbiorow niz technicznego wirtuoza typu Pogba ktory czlapie co tydzien za 300k.
Wiecej dystansu Panowie.
Zycze spokojnych ostatnich godzin konczacych sie Świąt i spędzenia ich w rodzinnym gronie.

Glejskorrr

Swoją obecnością i postami obrazasz fanów LFC, użytkowników tej strony, piłkarzy, trenera i każdego kto jest w jakiś sposób związany z tym klubem.

Widzę, że Święta w kłótni trwają ;) tylko spokój nas uratuje, pozdrów dla Prawdziwych Czerwonych!

Ten
Glejskorrr
znowu pajacuje i nikt z tym nie robi porządku