Siewert o wizycie na Anfield
Jan Siewert, czyli menedżer Huddersfield Town, na konferencji prasowej przed wizytą na Anfield stwierdził, że jego drużyna przyjedzie do Liverpoolu, żeby cieszyć się grą, bo i tak nie mają już nic do stracenia. Za to podopieczni Jürgena Kloppa cały czas liczą na mistrzostwo Anglii, tracąc 1 punkt do liderującego Manchesteru City na 3 kolejki przed końcem sezonu.
- Cała presja spoczywa na Liverpoolu. Oni nadal walczą o mistrzostwo i na pewno nas nie zlekceważą. My nie mamy nic do stracenia - powiedział 36-latek.
- Wyjdziemy na murawę Anfield, żeby cieszyć się grą. Mamy możliwość zmierzenia się z jedną z najlepszych drużyn w Anglii i chcemy to jak najlepiej wykorzystać.
- Nie jesteśmy głupi i nie uważamy się za faworytów tego spotkania, ale podchodzimy do niego pozytywnie. Chcielibyśmy zaprezentować się z jak najlepszej strony.
- Do końca sezonu jesteśmy drużyną Premier League i chcemy jak najwięcej czerpać z rywalizacji na tym poziomie. Dzięki temu możemy zyskać sporo bezcennego doświadczenia, które zaprocentuje w przyszłości.
- Przed nami trzy ekscytujące mecze, bo do końca sezonu zmierzymy się z Liverpoolem, Manchesterem United i Southampton. To będzie ciekawy czas dla nas i naszych kibiców.
- Jeśli chodzi o mecz na Anfield, to na pewno nie będę mógł skorzystać z Bena Hamera z powodu kontuzji. Za to Karlan Grant dobrze trenował przez cały tydzień. Miło, że wraca do gry. Cały czas się rozwija, liczymy na niego.
Komentarze (1)