Guardiola: Wiecie co to za pytanie?
Pep Guardiola nie mógł ukryć wściekłości wobec pytań, które zadano mu na konferencji po starciu w finale Pucharu Anglii. Hiszpański trener zareagował złością na pytanie o to, czy otrzymuje ukryte wynagrodzenie od właścicieli Manchesteru City z Abu Dhabi.
Według ostatniego wycieku dokumentów, właściciele City wpłacali pieniądze na zagraniczne konto Roberto Manciniego, jednego z poprzedników Guardioli. Miało to służyć podwojeniu zarobków Włocha podczas jego pracy w Manchesterze.
Manchester City jest w tej chwili celem śledztwa przeprowadzonego przez FIFA, UEFA, the Football Association oraz Premier League. Aktualnemu mistrzowi Anglii może grozić wykluczenie z rozgrywek Ligi Mistrzów w związku z nieprzestrzeganiem zasad finansowego fair-play.
- Wiecie jakiego rodzaju pytanie mi zadajecie? Czy zdajecie sobie sprawę z tego w jakim momencie jest zadawane? - powiedział wściekły Guardiola.
- Powiedzcie szczerze, czy waszym zdaniem zasługuję na otrzymywanie tego typu pytań? Nie mam pojęcia co się działo w kwestii Roberto Manciniego.
- Wygraliśmy krajowy tryplet. A ja dostaję pytanie o to, czy otrzymuję jakieś dodatkowe pieniądze na niejasnych warunkach.
Widocznie zdenerwowany trener kręcił głową powtarzając "o mój Boże", po czym dodał:
- Naprawdę o coś mnie oskarżacie? Przez jakieś dokumenty, które wyciekły i nawet mnie nie dotyczą?
- Odnosząc się do śledztwa przywołam to co powiedziałem wczoraj. Nie jesteśmy winni póki coś nie jest udowodnione. Inwestycje są częścią polityki tego klubu - w tej kwestii stawiane są ogromne kroki naprzód.
- Nie moglibyśmy osiągnąć tego co osiągnęliśmy bez najlepszych zawodników. Pieniądze pozwoliły nam na zakup jakościowych graczy. To prawda.
- Czekamy na wnioski i decyzje, które podejmie UEFA. Jeśli spotka nas jakaś kara zaakceptujemy to. Rozmawiałem z prezesem (Khaldoon al-Mubarak) oraz moim CEO (Ferran Soriano). Dokładnie wyjaśnili mi dlaczego prowadzone jest jakieś śledztwo i ufam im ich zapewnieniom - postępowaliśmy według zasad. Jeśli nasi przeciwnicy i rywale uważają, że wszystko w tym klubie kręci się wokół pieniędzy to w porządku.
Jedynym trofeum, które wciąż wymyka się z rąk City jest Puchar Europy. Liverpool, w przypadku pokonania 1 czerwca w Madrycie Tottenhamu, podniesie to trofeum po raz szósty.
W związku z tym Guardiola wyraził przekonanie, że krajowe sukcesy są czymś znacznie donioślejszym niż koronacja na mistrzów Europy.
- Kocham Ligę Mistrzów jednak szczerze uważam, że wygrana trypletu na krajowym podwórku jest rzeczą trudniejszą niż Liga Mistrzów. Po prostu.
- Na koniec chciałbym dodać, że wszyscy, którzy tworzą ten klub zasługują na najwyższe pochwały.
Komentarze (25)
"Czy interesuja Cie newsy o finansowych niejasnosciach Manchesteru City?"
To już bardziej interesuje mnie, skad Tottenham nazbieral hajsy na taki piekny stadion, niz lewy hajs od szejkow...
Wyjaśniam wiec, że gdyby nie te machlojki to właśnie bylibyśmy mistrzem Anglii.
Jeśli zostaną za to ukarani przez UEFA to będzie to znaczyć tyle, że przegraliśmy walkę o tytuł z oszustami.
Czego tu jeszcze nie rozumiecie?
Pep za dużo papla buzią. I to odwoływanie się do Liverpoolu, że Liga ważniejsza od LM. Cóż za hipokryzja... Gdyby był jeszcze w LM, to mówiłby że LM jest ważniejsza od Majstra Premier League...
Trochę się chyba zapedzasz, jak narazie to tylko podejrzenia i po czym sądzisz ze $ity się skończy od nowego sezonu, ja uważam ze będą równie silni jak w tym roku, grają chyba najlepsza piłkę w Europie aczy kolwiek nasz styl presowania mi bardziej podchodzi, naprawdę o wielkim pechu może mówić pep co do rewanżu z tottenhamem, nie można podważać faktów żeby tylko skompromitować przeciwnika, ten ich nie lubię ale trzeba to załatwić sportowo a wydaje mi się ze pep akurat jest miłośnikiem piłki i jego wyniki to efekt ciężkiej pracy i talentu, za rok znowu z nimi stoczymy bój, przypomnę ci to, pozdrawiam
"Pepuś, idiota itp..."
Kolego, wchodząc do szatni city na wstępie cicho zapytałbyś gdzie można wyprać spodenki po kupce, która przytrafiła się już w progu.
Trochę szacunku dla Guardioli się należy i bez sensu są takie wywody. Bez dwóch zdań jest świetnym trenerem i menadżerem.
A juz na pewno City to klub z historia bo przeciez przed era szejkow juz istnieli a w swoich dziejach mieli pare bardzo dobrych momentow.
A sam Pep-o ile doceniam jego prace to nudzi mnie styl gry jego druzyn(pilka ....reczna na boisku pilkarskim) a i on jako czlowiek(jezeli mozna go na podstawie zachowan podczas meczu i wypowiedzi) sprawia na mnie wrazenie dwulicowego.
Ten jego usmiech to wypisz wymaluj ten sam sztuczny wyraz twarzy ala ....Cameron Diaz-aktorka ktorej organicznie nie znosze.
Lecz czy nam sie trener MC podoba czy nie to na 100% raczej szybko z PL nie zniknie co sprawia,ze aby wygrac mistrzostwo bedziemy musieli zagrac podobny sezon do wlasnie zakonczonego albo i troszeczke lepszy.
PS naturalnie z moja opinia o Guardioli jako czlowieka nikt z Was nie musi sie zgadzac i podkresle raz jeszcze-takie sprawia na mnie wrazenie.
Byc moze mylne.
Poza tym nie jest tych newsów taka ilość, żeby ktokolwiek mógł narzekać, że gubi w nich interesujące go wątki. "Nie chcemy, nie czytamy" i tyle.