Matip: Czuję się dobrze
Joël Matip jest usatysfakcjonowany, że udało mu się w pełni wykorzystać szanse, jakie otrzymał w drugiej części sezonu od menedżera. Kameruńczyk na przełomie 2018 i 2019 roku zmagał się z kontuzją, ale szybko powrócił do wysokiej formy.
- W tym sezonie miałem trochę problemów z urazami. Na samym początku kampanii nie grałem zbyt wiele, bo chłopacy radzili sobie świetnie, więc nie było sensu niczego zmieniać. Ale w 2019 roku miałem już dużo więcej szans na pokazanie się. Jestem zadowolony ze swoich występów, czuję się dobrze.
- Byłem cierpliwy, bo tylko taka postawa może ci pomóc. Wiedziałem, że w końcu nadejdzie moment, gdy zacznę regularnie pojawiać się na boisku.
27-letni defensor wypowiedział się także na temat czerwcowego starcia z Tottenhamem Hotspur. The Reds zagrają przeciwko Kogutom już za trochę ponad dwa tygodnie w finale Ligi Mistrzów.
- To wspaniały sezon. Możemy go skończyć w wielkim stylu. To bardzo ważne spotkanie i zrobimy wszystko, żeby je wygrać. W lidze pokonaliśmy ich dwukrotnie, ale to będzie zupełnie inny mecz.
Komentarze (8)
Z całym szacunkiem dla Gomeza, ale to jeszcze nie ten poziom, a Lovren musi mieć dzień
Gomez jest w każdym aspekcie może poza główkowaniem lepszy od Matipa. Poza tym to nie przypadek, że najlepszy okres naszej defensywy przypada na Gomeza. I ma sporą przewagę w postaci szybkości. Ale to nie znaczy, żę Matip jest słaby.
To co napisał Paviola przeczytałem ale jaki z tego wniosek ? Kiedy Matip grał tak świetnie jak w drugiej połowie tego sezonu ? I tak regularnie...bo przecież wcześniej grał w kratkę. Raz dobry mecz, a raz słabo. Co złego napisałem ? Teraz jest regularny i po każdym meczu ma wysokie oceny i nie schodzi poniżej pewnego poziomu.
Nie porównam go przecież do Van Dijka jeżeli chodzi o oczekiwania w momencie transferu. Matip za darmo przechodził, jeden z najlepszych obrońców w bundeslidze kiedy odchodził, ale jednak nie te pieniądze, nie ta liga. A Van Dijk najdroższy transfer w historii klubu i super statystyki w PL gdy grał w Southampton.
Nagle obudzili się w was fani talentu Matipa którzy od początku wierzyli że będzie naszym liderem środka obrony. Spoko oczekiwania były. Ale już od jakiegoś czasu gra u nas i nie był tak dobry jak teraz. Ja się nie spodziewałem że będzie na tyle dobry żeby być pewnym przeciwko Barcelonie i tyle. W końcu kto się spodziewał fajerwerków po zawodniku sprowadzonym za darmo ?