Mane: Mogę być jeszcze lepszy
Sadio Mane wierzy, że jest w stanie rozwinąć się jeszcze bardziej i dać z siebie jeszcze więcej podczas nadchodzącej kampanii 2019/20. Reprezentant Senegalu zanotował swój najlepszy wynik strzelecki w ubiegłym sezonie trafiając do siatki 26 razy we wszystkich rozgrywkach dla świeżo upieczonych mistrzów Europy.
Jego doskonała forma w znacznym stopniu przyczyniła się do zdobycia 97 punktów w Premier League i do triumfu w Lidze Mistrzów.
Mane jednak nie zamierza spoczywać na laurach i zamierza wykonać kolejny krok, gdy ekipa Jürgena Kloppa na nowo rozpocznie walkę o trofea w sierpniu.
- Sądzę, że wiele poprawiłem w moim wykończeniu - powiedział.
- Jest to dla mnie coś pozytywnego, mogę powiedzieć, że stawałem się lepszy w każdym sezonie, co jest istotne dla mojego rozwoju. Będę pracować jeszcze ciężej, by stać się jeszcze lepszym.
Liverpool przebrnął przez całą kampanię Premier League i przez 6 domowych spotkań Ligi Mistrzów bez ani jednej porażki na Anfield.
Mane podkreślił znaczenie roli kibiców i jej wkładu w osiągnięcia piłkarzy.
- Mieli duży wkład w trakcie całego sezonu - kontynuował.
- Rozegraliśmy kilka niezwykle spotkań u siebie, a oni byli zawsze z nami. Tak trzymać, potrzebujemy was!
- Jest to bardzo istotne i czyni ten klub niezwykłym. Czasem przydarza się nam gorszy dzień i fani potrafią nas wtedy zmotywować.
Czerwonym zabrakło punktu, by przypieczętować tytuł Premier League w walce z Manchesterem City, choć rozczarowanie to poszło w niepamięć po wygranej z Tottenhamem Hotspur w finale Ligi Mistrzów.
Mając stabilny skład gotowy na kolejne wyzwania, Mane nie widzi powodu, by ekipa Kloppa nie mogła ponownie rywalizować o najważniejsze trofea w następnym sezonie.
- Mamy świetną, świetną drużynę. Przyszłość jest ekscytująca. Spróbujemy stworzyć tu coś specjalnego.
Komentarze (7)
Czy mam rację, przyszłość zweryfikuje.
Pozdrawiam, i życzę udanych wakacji lub wypoczynku wszystkim Wam. Abyśmy mogli w przyszłym sezonie kibicować jeszcze mocniej i z większą wiarą.
Co do Mane to dzięki bogu, że juz drugi raz jasno informuje, że nigdzie sie nie wybiera. Jak dla mnie najlepszy skrzydłowy w tym momencie na świecie.
Nas krol czystych kont strzeli brameczke. Gratulacje Ali !!!!