Gomez o okresie przygotowawczym

To będzie piąty sezon Joe Gomeza w barwach Liverpoolu. Po zwycięstwie w finale Ligi Mistrzów reprezentant Anglii zyskał jeszcze większą motywację, aby rozwijać się i stać się jeszcze lepszym zawodnikiem.

Joe Gomez był jednym z pierwszych piłkarzy, którzy zameldowali się w Melwood, aby wziąć udział w przedsezonowych przygotowaniach.

Dziennikarze oficjalnej strony klubu zatrzymali Anglika pomiędzy niedzielnymi sesjami treningowymi, aby zadać mu kilka związanych z okresem przygotowawczym pytań...

Jak minęły ci pierwsze dni przedsezonu?

Jest bardzo intensywne - bez dwóch zdań. Dużo biegania i pracy nad wydolnością. Pomimo tego czuje się dobrze, miło jest wrócić. Fajnie było zakończyć miniony sezon tak wysoko. Chcemy utrzymać nasze tempo.

W sobotę nawiązała się między tobą, a Jamesem Milnerem przyjazna rywalizacja podczas testu mleczanowego. Opowiedz nam o tym, jak trudny to sprawdzian…

Prawdopodobnie jest to najbardziej męczące z ćwiczeń - dajesz z siebie wszystko, aż do momentu, gdy nie będziesz w stanie iść. Wszyscy wiedzą, jak dobry jest w tym Millie. On jest maszyną, ale dałem z siebie tyle ile tylko mogłem. Chcę wrócić tak mocny jak to tylko możliwe. Miło jest rywalizować z Milnerem, ale on ma niespożyte siły!

Już mieliście pierwszy kontakt z futbolówką, a w czwartek zagracie sparing - cieszysz się, że tak szybko zaczynacie?

Uwielbiamy piłkę nożną. Wstajemy z samego rana i gramy. Sztab szkoleniowy chce, abyśmy zaczęli tak szybko jak to tylko możliwe, a przy okazji wrócili do optymalnej formy. Fajnie było trochę pokopać.

Menedżer powiedział w wywiadzie, że zespół ma jeszcze wiele do osiągnięcia. Czy zawodnicy również mają wrażenie, że pewne sprawy nie zostały dokończone?

Zdecydowanie. Powiedział to dziś rano na spotkaniu. Możemy być szczęśliwi i dumni z naszego ostatniego osiągnięcia, ale mamy przed sobą dużo pracy i wiele jeszcze możemy poprawić. Wygrana w Premier League była tak blisko... myślę, że z uwagi na to, że byliśmy tak blisko naszego celu - zyskamy jeszcze większą motywację. Chcemy zdobyć mistrzostwo w zbliżającym się sezonie. Nie możemy jednak zbyt dużo myśleć o poprzedniej kampanii. Walczymy od początku.

Możesz grać na kilku pozycjach. Czy przygotowując się do sezonu koncentrujesz się na tym, aby pomóc tam, gdzie menedżer będzie cię potrzebował?

Przez lata występowałem na wielu pozycjach. Lubię grać na tej samej pozycji, ale cieszę się, że mogę pomóc zespołowi i menedżerowi. Chodzi tylko o to, by rozwijać się na wszystkie możliwe sposoby. każdy dodatkowy element mogę doskonalić zarówno na boisku, jak i poza nim. Mam nadzieję, że wszystko się dobrze ułoży.

Łatwo jest zapomnieć, jak młodym jesteś jeszcze zawodnikiem. Odkąd dołączyłeś do Liverpoolu wiele się już wydarzyło. Przed Wami jest jednak tak wiele…

To już mój piąty sezon w klubie. Zdobyłem doświadczenie i wiele się tutaj nauczyłem. Wciąż jestem jednak młody i mam wiele do nauczenia się. Muszę się rozwijać, rozwijać i nie zwalniać tempa.