SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1760

Fabs: Potrzebowałem trochę czasu


Fabinho powiedział, że bardzo chciał odcisnąć swoje piętno na grze w środku pola Liverpoolu, co ostatecznie doprowadziło the Reds do triumfu w Madrycie w finale Ligi Mistrzów.

Brazylijczyk od początku 2019 roku, rozpoczął 20 z możliwych 26 spotkań w pierwszym składzie u Kloppa. Imponował dużym spokojem i opanowaniem z piłką przy nodze, zapewniając odpowiedni balans drużynie.

Fabinho musiał poczekać kilka tygodni na swoją prawdziwą szansę, kiedy siedział na ławce rezerwowych, ale nigdy nie zwątpił, że jego właściwy moment nadejdzie.

- Nawet kiedy nie występowałem, wiedziałem, że muszę skoncentrować się na ciężkiej pracy. Zdawałem sobie sprawę, iż kilka występów z rzędu sprawi, że złapię właściwy rytm i będę mógł stać się ważną częścią zespołu - powiedział.

- Wydaje mi się, że w poprzednim sezonie pokazałem to, co chciałem. Grałem w sposób odpowiedzialny i cały czas rozwijałem się pod wieloma względami. Czułem zaufanie ze strony menadżera, co również było dla mnie bardzo istotne.

- Skończyłem mocnym akcentem sezon, na tym mi zależało. Wiemy, że jako zespół nie możemy popaść w zbyt duży samozachwyt. Musimy nadal napierać do przodu i chcieć więcej. To nasza dewiza.

Kilka transferów Jürgena Kloppa wymagało pewnego czasu, zanim dany zawodnik 'zaskoczył'. Nowy język, kultura, inna liga, a także wymagania treningowe i styl gry preferowany przez drużynę niemieckiego menadżera.

Z Fabinho było podobnie. Brazylijczyk chce w drugim sezonie na Wyspach ugruntować swoją pozycję w Liverpoolu.

- Wiedziałem, że po transferze będę potrzebował nieco czasu, by zaadoptować się do pewnych rzeczy.

- Trafiłem do nowego kraju, innej ligi, musiałem dostosować się do metod szkoleniowych menadżera i kilku innych spraw.

- Musiałem być cierpliwy. Podpatrywałem chłopaków, którzy są tutaj dłużej. Słuchałem trenerów i brałem do siebie ich wszystkie uwagi. Pomogli mi rodacy, dzięki którym komunikacja była łatwiejsza.

- Po roku spędzonym w Liverpoolu jest o wiele inaczej. Muszę przyznać, że polubiłem miasto.

- Premier League jest doskonała. Najlepsza liga na świecie. Musiałem się odpowiednio zaaklimatyzować, potem wszystko stało się o wiele prostsze - podsumował.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

Paviola 02.08.2019 11:59 #
Na ten moment jedyny nietykalny pomocnik. Nie tylko dlatego, że nie ma kto za niego grać na 6, ale nikt z naszych nie jest tak odpowiedzialny na boisku jak Fab. Cieszyłem się bardzo jak przyszedł Keita, a nim pokiwałem głową myśląc "ok, przyda się", ale teraz jest na odwrót.
VII 02.08.2019 14:04 #
Jak się idzie do nowej pracy i poznaje jej specyfikę, nie zostaje się od razu alfą i omegą. W nowym otoczeniu zawsze potrzeba sporo czasu, zaangażowania i cierpliwości żeby wejść na właściwe tory. Pamiętam jak rok temu dokładnie o tej samej porze cała rzesza ludzi pisała, że Fabinho jest zbyt słaby i może okazać się niewypałem. Że Klopp na początku sadzał go na ławce i nawet nie dawał mu wejść w ostatnich minutach. Mnie też to martwiło bardzo, bo nawet juniorzy dostawali jakieś minuty a On zero. Siedział chłop na ławce, uczył się i w tym momencie ciężko jest wyobrazić sobie pierwszy skład bez niego. Do zawodników Klopp ma niebywałego nosa i rękę jak nikt inny na świecie. Gdyby tak złączyć umiejętności i cechy Jurgena i Pepa, to byłby pogrom w lidze i Europie.

Pozostałe aktualności

Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (13)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Trening U-21 z pierwszym zespołem - wideo  (0)
20.11.2024 09:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Szoboszlai z trafieniem na wagę remisu  (1)
20.11.2024 09:45, Ad9am_, liverpoolfc.com