Robbo chwali Roberto Firmino
Andy Robertson wobec niestrudzonej pracy i niezwykłych umiejętności Roberto Firmino, przyznaje, że jest niesłychanie wdzięczny mając takiego kolegę w drużynie. Szkocki obrońca nazwał brazylijskiego napastnika zawodnikiem klasy światowej.
Przypomnijmy, że w sobotnim starciu przeciwko Burnley, grający z numerem 9 Firmino, stał się pierwszym Brazylijczykiem, który strzelił w Premier League 50 bramek.
Bramkostrzelność nie jest jednak jedyną wyjątkową cechą Roberto Firmino. Robertson szczerze wierzy, że napastnik jest "jedyny w swoim rodzaju".
- Jego pracowitość, technika, nastawienie i ogólna wszechstronność, naprawdę sprawia, że nie ma na świecie drugiego takiego zawodnika - mówi lewy obrońca.
- Ludzie będą powtarzać, że są lepsi napastnicy. Dla mnie jednak jego wkład w drużynę jest kluczowy. Czuję, że bez niego bylibyśmy zagubieni. Należy do czołówki.
- Na boisku podejmuje się każdego zadania. To jest piękno stylu Bobby'ego. W dodatku wszystko wychodzi mu naprawdę dobrze. Jest naszą pierwszą linią obrony. Nigdy nie widziałem, żeby ktoś był w tym lepszy od niego.
- Pressing na obrońcach przeciwnika również jest bezbłędny. Nie daje im chwili wytchnienia. Chwilę później wraca i rozgrywa piłkę w środku pola.
- Jest dla nas niezwykle ważnym zawodnikiem właśnie w defensywie. Później przechodzi do ataku i strzela bramki, asystuje. Potrzebujemy go takim jakim jest.
- Myślę, że na treningach pokazuje się z dobrej strony ale nie pracuje tak ciężko jak podczas meczu z prawdziwego zdarzenia. Jego wkład w grę całej drużyny jest ogromny, nie sądzę, żeby inny napastnik robił tyle co Bobby.
Komentarze (1)