Heskey: Milner profesorem karnych
Codzienna ciężka praca i wyjątkowa determinacja w treningu Jamesa Milnera sprawia, że były reprezentant Anglii jest niezwykle pewnym egzekutorem rzutów karnych w Liverpoolu, jak twierdzi były zawodnik naszego klubu - Emile Heskey.
Pomocnik the Reds w ostatnim meczu na Anfield z Leicester City podszedł do 'wapna' w doliczonym czasie gry i przechylił szalę zwycięstwa na naszą korzyść.
Był to już 17 rzut karny skutecznie egzekwowany przez Milnera w barwach Liverpoolu.
Heskey miał okazję do wspólnych występów z Jamesem w barwach Aston Villi i może potwierdzić, że skuteczność zawodnika przy strzałach z 11 metrów nie jest dziełem przypadku.
- Był naszym etatowym wykonawcą karnych w Aston Villi. Z powodu ciągłego trenowania jedenastek, był niezwykle skuteczny w tym, co robił - mówi Heskey.
- Wiedział, gdzie chce uderzyć i potrafił to robić! Dzięki treningom stał się do bólu precyzyjny.
- Wykonywał rzuty karne podczas treningu, a nawet po jego zakończeniu! To najlepiej opisuje profesjonalizm Milnera.
- Jest niesamowitym piłkarzem. To lider na boisku, a także poza nim. Ma za sobą mnóstwo występów w Premier League. Z każdym kolejnym sezonem wydaje się lepszy. Kiedy przyszedłem do Aston Villi grał na skrzydle, a później stał się środkowym pomocnikiem. To bardzo wszechstronny zawodnik.
- Bardzo dba o siebie, zdrowo się odżywia, dlatego uważam, że przed nim jeszcze kilka lat gry, jeśli tylko będzie tego chciał - podsumował.
Komentarze (2)