Hendo: Dobra lekcja
Jordan Henderson uważa, że the Reds wyciągną odpowiednie wnioski z wczorajszego meczu z Manchesterem United. Kapitan sądzi, że remis był sprawiedliwym wynikiem na Old Trafford.
Pomocnik powiedział, iż goście powinni zagrać w sposób bardziej zdecydowany i przekonujący, chcąc sięgnąć po 3 punkty w rywalizacji z Czerwonymi Diabłami.
Zapytany o to, czy remis był sprawiedliwym rezultatem na Old Trafford, Hendo odpowiedział: - Prawdopodobnie tak. Sądzę, że nie zagraliśmy wystarczająco dobrze w pierwszej połowie. Szczególnie jeśli chodzi o posiadanie piłki i podejmowanie niektórych decyzji na boisku.
- Owszem, mogliśmy grać lepiej. Po przerwie sporo poprawiliśmy w naszej grze. Zmieniliśmy ustawienie i taktykę, co ułatwiło nam nieco sprawę. Myślałem, że będzie nas stać, żeby wcisnąć im jeszcze jednego gola w ostatnich 5-10 minutach.
- Ox był bardzo bliski po uderzeniu lewą nogą. Atakowaliśmy coraz mocniej w końcówce, lecz zabrakło nam już czasu.
- Tak jak mówiłem, musimy być znacznie lepsi na przestrzeni całego spotkania. Jestem rozczarowany, że nie zdołaliśmy tu przyjechać i zagrać piłki, do jakiej wszystkich przyzwyczailiśmy. Czułem, że stać nas na taki występ.
- Kiedy nie możesz wygrać, spróbuj przynajmniej zremisować. Uważam, że to cecha klasowych drużyn. Wiem, że musimy wyciągnąć pewne wnioski z tego spotkania i upewnić się, że nie powtórzymy tego w przyszłości - podsumował kapitan.
Komentarze (6)
Nie ma co płakać i zwalać na sędziego. Zagraliśmy słabo i pretensje, że united się nie rozłożyło przed nami.
Jakby w drugą stronę ktoś sfaulował tak jak nam Origiego, to byście płakali, że ledwo dotknął i nurkuje.
Przecież tam ledwo kontakt był. Bramka prawidłowa, trzeba było jej zapobiec.
A Origi przyjął piłkę do tyłu na 200 metrów i to jego wina, ze nie ogarnął straty, a nie całego złego świata.