Townsend: Brak presji pomaga
Andros Townsend powiedział, że drużyna Crystal Palace jest gotowa na 90 minut wytężonej pracy w obronie, jeśli zajdzie taka potrzebna w starciu z Liverpoolem. Skrzydłowy przyznał również, iż drużynę ze stolicy stać na to, by mocno zaskoczyć Liverpool.
The Reds w sobotę wybiorą się na Selhurst Park z nadzieją na podtrzymanie znakomitej passy w obecnej kampanii.
Drużyna Roya Hodgsona może pochwalić się w tym sezonie pokonaniem Manchesteru United, czy chociażby remisem z Arsenalem na Emirates.
W poprzednim sezonie Orły sprawiły ogromną niespodziankę zwyciężając Manchester City na Etiihad.
- Oczywiście podchodzisz nieco inaczej do meczów, w których wiesz, że głównie musisz koncentrować się na bronieniu dostępu do własnej bramki. Niekiedy trzeba bronić przez 90 minut, nawet jeśli występujesz na pozycji skrzydłowego.
- Cały czas mam wtedy w głowie 'przede wszystkim jesteś obrońcą, lecz gdy nadarzy się okazja, atakuj!'
- Jeśli dobrze się bronisz i jesteś skuteczny przy okazji kontrataków, możesz zaskoczyć nawet największych. Udowadnialiśmy to już kilkukrotnie w przeszłości.
- Wiemy, że będzie to bardzo trudne, ale jeśli zagramy perfekcyjnie w obronie, wszystko może się zdarzyć.
- Sądzę, że dobrze radzimy sobie przeciwko topowym rywalom, gdyż nie mamy wówczas na swoich barkach zbyt wielkiej presji. Wychodzisz na boisko i masz świadomość, że w przypadku porażki świat się nie zawali. Z drugiej strony możesz zaprezentować całemu światu, co potrafisz. Dla wielu chłopaków to niesamowicie ekscytująca wizja. Mam nadzieję, że uda nam się zaskoczyć Liverpool - podsumował.
Komentarze (1)