Van Dijk: Siła tkwi w drużynie
Virgil van Dijk uważa, że łatwe zwycięstwo Liverpoolu w meczu derbów Merseyside potwierdziło, że każdy członek drużyny Jürgena Kloppa jest gotowy i zadowolony z udziału w walce klubu o tytuł triumfatorów Premier League.
Klopp dokonał pięciu zmian w meczu z Evertonem w porównaniu z poprzednim meczem, ale nie był świadkiem negatywnego zaskoczenia, gdy jego zawodnicy gładko pokonali drużynę Marco Silvy w środę. Drugiego gola w wygranym 5-2 meczu strzelił Xherdan Shaqiri dla którego była to pierwsza bramka od siedmiu miesięcy, podczas gdy Adam Lallana dopiero po raz drugi w tym sezonie zaczął mecz ligowy od pierwszej minuty, lecz również nie zawiódł. Divock Origi ponownie błyszczał w derbach, zdobywając dwa gole podczas swojego czwartego startu w spotkaniu Premier League.
Van Dijk podkreślił, że wysoki poziom Liverpoolu nie byłby możliwy, gdyby wszyscy zawodnicy nie mieli poczucia kluczowej roli do odegrania. Holender stwierdził, że ten mecz derbowy jest dobrym prognostykiem przed wymagającym terminarzem.
- Gracze, którzy przyszli do drużyny, nie grają regularnie. Spójrzcie jednak na Divocka, na Shaqiriego, byli fantastyczni. Grał Adam, Milly i każdy wniósł swój wkład w wynik, wszystkich potrzebujemy. To jest kluczowa myśl i jest dobra. Sezon jest bardzo długi. Ten miesiąc jest bardzo długi, tak jak styczeń, dlatego wszyscy musimy być gotowi - powiedział Holender.
- Mamy duży skład i wszyscy są częścią tego, co się obecnie dzieje. Wszyscy są zadowoleni z sytuacji, w której się znajdujemy.
Wszyscy czują się również odpowiedzialni, gotowi do gry, nawet jeśli są na ławce. Każdy jest częścią sukcesu, który osiągnęliśmy i to jest przesłanie dla wszystkich.
Jedyny zarzut Kloppa z zeszłego wieczoru dotyczył obrony Liverpoolu, ponieważ jego drużyna nie utrzymała czystego konta od 13 kolejnych meczów we wszystkich rozgrywkach.
- Nikt nie chce tracić goli, nawet jeśli wygrywasz mecze - powiedział Van Dijk.
- Ale nie zamierzam kłaść się spać, myśląc:„ Cholera, straciliśmy gola ”. Chodzi o wygraną drużynową. Chcemy wygrywać w najlepszy możliwy sposób i oczywiście nie tracąc bramek, ale jeśli wygramy pomimo utraty bramki, to wszyscy są zadowoleni.
Komentarze (0)