Neco Williams przed KMŚ
Neco Williams postrzega swoją obecność w kadrze Liverpoolu na Klubowe Mistrzostwa Świata jako przełomowy moment w jego rozkwitającej karierze. 18 letni boczny obrońca jest częścią 20-osobowego składu, który w niedzielny wieczór przyleciał do Kataru, aby wziąć udział w rozgrywkach, które The Reds spróbują wygrać po raz pierwszy.
Po zadebiutowaniu w pierwszym zespole, a także znalezieniu się na ławce rezerwowych podczas sobotniego zwycięstwa w Premier League przeciwko Watfordowi, Williams spełnia swoje kolejne marzenie.
- Na pewno będzie to wspaniałe doświadczenie - powiedział w rozmowie z liverpoolfc.com
- Oczywiście byłem bardzo szczęśliwy, gdy dowiedziałem się, że jestem w kadrze. Uważam, że to duży krok w mojej karierze.
- Tego rodzaju doświadczenia jak przylot do Kataru i przebywaniu tu z chłopakami jest czymś o czym marzy każdy chłopak z akademii, który jest w niej od 6 czy 7 roku życia.
- Przyjazd tutaj i zbieranie doświadczenia jest niesamowite.
Williams zadebiutował w Liverpoolu w październikowym meczu Carabao Cup przeciwko Arsenalowi zakończonym triumfem The Reds w rzutach karnych, a Neco asystował przy wyrównującej bramce Divocka Origiego w doliczonym czasie gry. Gdyby nie to, że nastolatek jest częścią składu Jürgena Kloppa, który zagra na Bliskim Wschodzie to prawdopodobnie zagrałby we wtorek przeciwko Aston Villi w ćwierćfinale Carabao Cup.
Mimo wszystko młodzieżowy reprezentant Walii spróbuje uporać się z trzygodzinną różnicą czasu, aby zobaczyć spotkanie na Villa Park, gdzie The Reds poprowadzi trener drużyny do lat 23.
- Przygotowywałem się do tego, aby zagrać przeciwko Aston Villi, co byłoby wspaniałe, lub przyjechać tutaj co również jest niesamowite - kontynuował Williams.
- Jestem za to bardzo wdzięczny. To dla mnie wielkie osiągnięcie.
- Postaram się obejrzeć przynajmniej kawałek meczu. Oczywiście zadzwonię do chłopaków, aby życzyć im powodzenia. Muszą zagrać bez presji i dać z siebie wszystko, aby wygrać to spotkanie.
- Znam ich wszystkich od dawna i jestem pewny, że podejmą walkę. Zrobią wszystko, aby wygrać i będą grać całym swoim sercem. Czekam z niecierpliwością na to spotkanie.
Komentarze (2)