SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1807

Klopp: Jedyną przewagą jest Anfield


Jürgen Klopp chce, aby Liverpool w pełni wykorzystał niezwykłą energię Anfield, podczas niedzielnego starcia z Evertonem, rozgrywanego w ramach trzeciej rundy Pucharu Anglii. The Reds podejmą ekipę Ancelottiego, dla którego będą to pierwsze derby Merseyside w życiu.

Klopp szczegółowo opowiedział o swoim podziwie dla pracy Carlo Ancelottiego, którego Napoli zmierzyło się z Liverpoolem kilka miesięcy wcześniej, w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Wówczas włoska drużyna zwyciężyła na swoim stadionie 2:0. Z kolei na Anfield padł remis 1:1.

Tymczasem zapraszamy Państwa do zapoznania się z podsumowaniem przedmeczowej konferencji prasowej, która odbyła się w Melwood w piątkowy wieczór...

O derbach oraz doborze składu...

Czy będzie rotacja? Odrobinę, sami się przekonamy. Dla nas, wciąż jest dzień po meczu więc nieustannie oceniamy chłopców pod kątem ogólnego samopoczucia, tego jak czują się po poprzednim starciu ze Sheffield, które było bardzo intensywne i wymagające. Zawodnicy rozegrali fantastyczne spotkanie, a było to możliwe dzięki ciężkiej pracy i sporemu wysiłkowi. Dominowaliśmy i byliśmy wszędzie, chłopcy naprawdę dużo biegali. Musimy zatem chwilę poczekać, nie mogę ułożyć żadnej jedenastki, nawet gdybym chciał. To samo powiedziałem poprzednio. Chcę, aby decyzje, które podejmę były przede wszystkim sensowne. Rzecz polega na tym, że zawsze należy myśleć o tych samych kwestiach. Teoretycznie mógłbym powiedzieć "cokolwiek się stanie, nie obchodzi mnie to, to jest ostatni i najważniejszy mecz w sezonie". Wiadomo, że tak nie jest, ale chodzi mi o to, że zarówno podczas ligowego meczu z Evertonem, jak i podczas innych meczów, należy brać pod uwagę te same czynniki, podchodzić do każdego kolejnego spotkania z takim samym szacunkiem i uwagą. Chcemy przygotować drużynę na mecz wymagający pod względem fizycznym.

Słuchałem tego, o czym Carlo opowiadał rano. Bez wątpienia są w gazie i nie jestem tym zaskoczony. Musimy mieć pewność, że będziemy na to gotowi. Z tego względu zaznaczyłem wcześniej, że bezcenne będzie wsparcie naszych kibiców. To tak naprawdę jedyna przewaga jaką mamy w tym starciu pucharowym. Nie ma faworyta, po prostu dwie drużyny, które stają naprzeciw siebie. W tym przypadku są to drużyny z tego samego miasta, a derby zawsze są wyjątkowe. Powtórzę kolejny raz, naszą przewagą jest fakt, że gramy na Anfield. Wykorzystajmy to, wszyscy dajmy z siebie sto procent.

O pozytywnym wpływie Ancelottiego po przejęciu klubu z Goodison Park...

Cóż, to są kwestię zarządzania, które nie do końca świadczą o innych. Mam na myśli choćby Marco Silvę. Takie rzeczy po prostu się zdarzają. Co do Carlo... jest jednym z najmądrzejszych ludzi jakich spotkałem w piłce i jestem przekonany, że nie podjąłby się trenowania ekipy bez potencjału. Zawsze byliśmy przekonani, że drużyna Evertonu składa się z naprawdę świetnych zawodników. W ciągu ostatnich kilku lat przeprowadzili kilka ciekawych ruchów na rynku transferowym. Sprowadzili bardzo dobrych zawodników, coś jednak nie wyszło. Czasem trzeba po prostu odpowiednio trafić, połączyć konkretnego trenera z konkretnymi zawodnikami. To pomaga. Nie mam wątpliwości, że Carlo będzie potrafił podnieść tą drużynę. Myślę, że mógł to zrobić wraz z wejściem do szatni. Podejrzewam, że wychodząc z ich konferencji prasowej, człowiek był w znacznie lepszym nastroju. Możliwe, że Everton znalazł swoje magiczne połączenie. Z pewnością spiszą się dobrze i będą chcieli dać z siebie sto procent. Największe wyzwanie czeka ich w Premier League, gdzie jest mnóstwo innych bardzo mocnych ekip. Szczerze mówiąc cieszę się, że zobaczę Carlo. Pomimo sporadycznych spotkań, zawsze bawiliśmy się świetnie.

O cechach Ancelottiego...

Cóż... nie mam wątpliwości, że istnieje jakaś biografia, może autobiografia o Carlo. Żeby się dowiedzieć o jego cechach i charakterze powinniście je przeczytać. Zbyt wiele czasu zajęłoby opowiadanie o jego cechach. Wiem, że przegraliśmy starcie w Neapolu, być może przez rzut karny, który nie powinien zostać podyktowany. Wiem też, że nie zagraliśmy wtedy złego meczu. Taka jest piłka nożna. Od czasu do czasu przegrywasz. Nie było jednak tak, że nie mieliśmy nic do powiedzenia i ogrywali nas jak amatorów. Przegraliśmy, ponieważ nie byliśmy wystarczająco dobrzy. Mogę zapewnić, że w niedzielę damy z siebie wszystko i choćby ten fakt sprawia, że będą mieli trudniej. Wiemy co nieco o rywalu... Carlo najczęściej korzysta z formacji 4-4-2, która pozwala mu na dobrą organizację taktyczną i dopasowanie składu do przeciwnika. Potrafi stworzyć świetną atmosferę, jego gracze lubią grać ze sobą. Jest trenerem klasy światowej i wierzy w swoją drużynę. Myślę, że ten fakt dużo daje chłopakom z Evertonu i dzięki temu, mogą uwierzyć w siebie.

Czy emocje związane ze starciami z Evertonem wpłyną na decyzje kadrowe...

Nie, to nie miałoby sensu. Gdybym zaczął się rozklejać i robić emocjonalny przed samym starciem, to Liverpool miałby spory problem. Zwykle staram się tego unikać. Podejmuję decyzję przez pryzmat danej sytuacji i niekoniecznie ze względu na konkretnego przeciwnika. Szanujemy ich oraz zawody, w ramach których zagramy to starcie. Wiemy czego ludzie od nas oczekują i to jest kolejna ważna kwestia. Nie mogę dobierać ludzi przez wzgląd na sentyment i historię związaną z jakimś rywalem...

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (13)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Trening U-21 z pierwszym zespołem - wideo  (0)
20.11.2024 09:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Szoboszlai z trafieniem na wagę remisu  (1)
20.11.2024 09:45, Ad9am_, liverpoolfc.com