Minamino o początkach w Liverpoolu
Nowy nabytek Liverpool Takumi Minamino wypowiedział się na temat początków życia na Anfield, treningów pod okiem Jürgena Kloppa, a także rozumieniu lokalnego akcentu. Japończyk wyjawił również jak rozmowa z Shinji Kagawą przekonała go do dołączenia do The Reds.
Na początku roku reprezentant Japonii przeniósł się z Red Bulla Salzburg do Liverpoolu po tym jak The Reds aktywowali klauzulę wykupu, która wynosiła zaledwie 7.25 miliona funtów.
Minamino zwrócił na siebie uwagę występami przeciwko Liverpoolowi w Lidze Mistrzów. Japończyk zdobył bramkę na Anfield w wygranym 4:3 spotkaniu przez The Reds, a następnie zaliczył imponujący występ w grudniowym meczu na stadionie w Austrii.
Obecnie 25 latek przyzwyczaja się do życia w Merseyside, a klub stara się mu w tym pomóc poprzez umożliwienie mu siedzenia w szatni obok byłych zawodników Salzburga, Sadio Mané i Naby'ego Keïty.
Kagawa, który gra z Minamino w reprezentacji Japonii został w 2010 roku ściągnięty do Europy przez Jürgena Kloppa, gdy ten prowadził Borussie Dortmund. W niemieckim zespole ofensywny pomocnik wyrósł na jednego z najlepszych rozgrywających w Europie co pozwoliło mu na transfer do Manchesteru United w 2012 roku.
W oficjalnym programie meczowym Minamino wyjaśnił jak rozmowa z Kagawą pomogła mu w podjęciu decyzji o dołączeniu do drużyny Kloppa.
- Rozmawiałem z Maya Yoshidą z Southampton, ale nie pytałem go o Liverpool. Powiedziałem mu tylko, że przenoszę się do Premier League, ale nigdy nie zdradziłem mu jaki to będzie zespół - powiedział Minamino.
- Rozmawiałem także z Shinji Kagawą, ponieważ on współpracował z Jürgenem Kloppem w Dortmundzie.
- Klopp rozmawiał ze mną o Shinjim, a ten opowiadał mi o Kloppie dzięki czemu wyczułem, że mieli naprawdę dobrą relację.
- Shinji powiedział, że Klopp jest jednym z najlepszych trenerów świata, a ja będąc tu także zdałem sobie z tego sprawę.
- Dwa lub trzy dni po tym jak dołączyłem do klubu menedżer powiedział mi, że mogę grać w taki sposób w jaki chce i po prostu mam się tym cieszyć.
- Jako zawodnik byłem bardzo zadowolony, że to powiedział. W szatni jest bardzo dobry jeśli chodzi o motywowanie piłkarzy, więc chciałbym mu dobrze na to odpowiedzieć na treningach, a także w meczach.
- Moje odczucia co do Kloppa niewiele się różnią od tych, które miałem zanim tutaj przyszedłem.
- Shinji powiedział, że na boisku jest on pełen pasji i zawsze stara się zrozumieć zawodników, a ja odkąd się tutaj pojawiłem widzę, że własnie taki jest.
Minamino porozumiewa się z Kloppem w języku niemieckim, ale cały czas kontynuuje naukę angielskiego. Japończyk opowiedział także o tym jak wygląda jego adaptacja do życia w Merseyside. Pochodzący z Osaki zawodnik przyznaje, że jest jeden element życia w Liverpoolu, który sprawia mu problemy.
- Każdy zawodnik był bardzo miły i pomocny, a w szczególności Naby i Sadio, którzy siedzą koło mnie w szatni i mówią po angielsku - dodał.
- Inni zawodnicy, którzy mówią po niemiecku także są bardzo pomocni. Niedawno wprowadziłem się do nowego domu, więc myślę, że moja aklimatyzacja przebiega bardzo sprawnie.
- Jestem już przyzwyczajony do miasta, jedzenia i moich kolegów z zespołu, więc czuje się dobrze.
- Zrozumienie lokalnego akcentu, czyli Scouseròw było na początku bardzo trudne. Szczerze mówiąc myślałem, że to inny język.
- Naprawdę nie mogłem tego zrozumieć i do tej pory nie nauczyłem się jeszcze żadnych zwrotów. Uważam jednak, że Liverpool to świetne miejsce.
- Dużo chodziłem po mieście i naprawdę mi się tu podoba. Widziałem pomnik Beatlesów, który jest bardzo ładny.
Komentarze (1)