Souness: Jürgen jest jak Bill Shankly
Jürgen Klopp został pochwalony przez jednego ze swoich poprzedników na stanowisku menedżera Liverpoolu - Graeme'a Sounessa. Co więcej, Niemiec został porównany z samym Billem Shanklym.
Klopp odniósł w Liverpoolu olbrzymi sukces odkąd objął stanowisko menedżera The Reds w październiku 2015 roku, prowadząc klub do zwycięstwa w Lidze Mistrzów, a także do zdobycia Superpucharu Europy i Klubowego Mistrzostwa Świata.
Liverpool ma w tej chwili rekordową przewagę 25 punktów na czele tabeli Premier League i potrzebuje zaledwie dwóch zwycięstw w pozostałych dziewięciu meczach do zapewnienia sobie pierwszego mistrzostwa kraju od 1990 roku.
Zdaniem byłego kapitana i menedżera The Reds - Graeme'a Sounessa - to umiejętność bycia "showmanem" czyni Kloppa podobnym do legendy Anfield, Billa Shankly'ego.
- Jürgen zasługuje na wielkie uznanie za pracę, jaką wykonał - mówił Souness w rozmowie ze Sky Sports.
- On świetnie pasuje do Liverpoolu, ponieważ czuje emocje tego miejsca. Liverpool to niesamowicie emocjonalny klub, ze swoją historią i tragediami.
- Czujesz te emocje, gdy przychodzisz na Anfield i słyszysz "You'll never walk alone".
- On jest całkowitym przeciwieństwem tego, jacy byli Bob Paisley, czy Joe Fagan. Bob nie był wielkim mówcą, a rozmawiając z Joe'em, musiałeś wręcz nachylić się, żeby usłyszeć, co mówi.
- Jürgen jest bardziej jak Bill Shankly, który był świetnym rozmówcą, showmanem i liderem grupy - dodał Souness.
- Bob nigdy nie chciał być liderem grupy, podobnie jak Joe. Oni woleli być nieco w cieniu niż rządzić na pierwszym planie.
- Jürgen jest inny, ale rozumie klub i wykonał w nim fenomenalną pracę.
Komentarze (0)