Werner: Chcemy walczyć z City i Liverpoolem
Timo Werner uważa, że Manchester City i Liverpool muszą mieć się na baczności w nowym sezonie. Niemiecki napastnik, który latem trafił do Chelsea celuje wysoko w nadchodzącej kampanii.
Były snajper RB Lipsk jest zdania, iż the Blues mogą poważnie włączyć się do rywalizacji o mistrzostwo w sezonie 2020/2021.
- Praca z menadżerem układa się nam naprawdę świetnie. Pokazuje i wyjaśnia wszystko, bez przerwy dyskutujemy o tym, jak możemy na poważnie rywalizować w nowym sezonie z Liverpoolem i City.
- Chelsea to wielki klub z ogromnymi ambicjami. Wszyscy pragniemy sukcesów i trofeów, to chyba oczywiste. Menadżer stara się pokazać nam odpowiednią drogę, która nas tam doprowadzi.
- Inter, Manchester United, Liverpool. Czy te kluby chciały mnie pozyskać? Tak. Mogłem trafić d każdej z tych drużyn.
- Ostatecznie propozycja Chelsea okazała się dla mnie najlepsza. Pieniądze odegrały drugoplanową rolę.
- Dla mnie pieniądze nigdy nie są decydującym czynnikiem. Gdyby tak było, kontynuowałbym karierę w Chinach.
- Chelsea to topowy europejski zespół. Wiemy, że możemy się dostać na sam szczyt. Ani przez moment nie żałowałem tego wyboru - podsumował Timo.
Komentarze (23)
Dlatego tak jak kolega @ynwa myślę że nie ma co się ekscytować na ten moment. Bo Chelsea poczyniła dobry, aczkolwiek ryzykowny krok. Dodatkowo odbije się on przy negocjacji dotyczących przedłużenia kontraktów pozostałych zawodników. Powiedzą "Jeśli On dostał tyle na wjazd, to ja ze swoim wkładem w drużynę chcę tyle samo oraz....".
Tak czy siak. Przez głupotę i skąpstwo Werner ubiera niebieską koszulkę. Bo na pewno nie przez brak pieniędzy i chęci przejścia.
Liverpool znowu nie ma jaj na zakupy inaczej grałbyś u nas.
Thiago to samo.... smutne to.
Keita/ox/Matip więcej czasu spędzają w szpitalu niż na murawie.
Gomez też lubi wypaść z gry.
Fabinho na stoperze? Tracisz wtedy 6 z prawdziwego zdarzenia.
Każdy ma podwójną motywację żeby wygrać z mistrzem. Brak nam elementu zaskoczenia, świeżości.
Będziemy się modlić przy każdym upadku Salaha bądź Mane.
Klub musi cały czas się wzmacniać. Na tym polega ciągła ewolucja i stymulowanie zdrowej rywalizacji wewnątrz klubu. Nie chcemy rewolucji za 2 lata jak się okaże, że wszyscy klasowi są starzy. Chyba, że to taka krótkometrażowa inwestycja ten nasz klub...