Drużyna U-23 wygrywa z Evertonem
Drużyna U-23 Liverpoolu rozpoczęła nowy sezon od trudnej przeprawy z młodzieżową ekipą Evertonu, zakończoną ostatecznie wynikiem 1:0 dla the Reds.
Decydujące okazało się dobre wykończenie Jake'a Caina, który trafił do siatki w pierwszych minutach spotkaniach, a cała drużyna trenowana przez Barry'ego Lewtasa wykazała się dobrą dyspozycją chcąc pokonać sąsiadów w tych mini-derbach.
Nieuznany został gol Luisa Longstaffa, który znajdował się na spalonym, a fantastyczna podwójną paradą popisał się Caoimhin Kelleher, broniąc dwie próby zawodników młodzieżowej drużyny the Toffees - Ellisa Simmsa oraz Nathana Broadheada.
W późniejszej fazie spotkania młody bramkarz Liverpoolu ponownie udaremnił próbę Simmsa, który szukał wyrównującego gola. Po stronie przeciwnej bramkarz Evertonu, Harry Tyrer również pokazał się z dobrej strony, po tym jak zatrzymał strzał Elijaha Dixona-Bonnera.
To nie miało jednak większego znaczenia, ponieważ mecz zakończył się zwycięstwem Liverpoolu oraz zgarnięciem pierwszych trzech punktów.
Lewtas nie mógł wymarzyć sobie lepszego początku sezonu 2020/21. Fantastyczne trafienie zaliczył Jake Cain, a reszta drużyny narzuciła rywalom wysokie tempo od samego początku spotkania.
Obiecująco wyglądała współpraca Jacka Bearne'a oraz Conora Bradleya na prawym skrzydle. Świetny pierwszy kontakt Caina po częściowym i nieudanym wybiciu piłki przez Everton, pozwolił mu na uderzenie futbolówki lewą nogą i skierowanie jej w dolny róg.
Zdecydowana interwencja Kellehera uniemożliwiła Joshowi Bowlerowi szybkie wyrównanie. Obie drużyny grały ofensywnie, dostosowując się do angażującego i szybkiego przebiegu spotkania.
Longstaff skierował piłkę stronę w stronę bliższego słupka po ładnym dośrodkowaniu Bearne'a, jednak ostatecznie bramka została nieuznana.
Everton nie przestawał jednak stwarzać zagrożenia, a młoda drużyna the Reds z pewnością ma u Kellehera spory dług wdzięczności.
Irlandzki golkiper udaremnił plany Simmsa oraz Broadheada, który po strzale kolegi szybko odzyskał piłkę i z bliskiej odległości próbował zaskoczyć bramkarza Liverpoolu.
Simms ponownie zagroził bramce Liverpoolu w ostatnich minutach pierwszej połowy spotkania, po tym jak przedarł się lewą stroną boiska i zdecydował się na śmiałą próbę strzału z dużego kąta.
W drugą połowę meczu lepiej wszedł Everton, jednak pierwsza poważniejsza okazja przypadła jednak Liverpoolowi, a konkretniej Rhysowi Williamsowi. Rhys Williams.
Środkowy obrońca zdołał doskoczyć do dośrodkowania Leightona Clarksona, jednak piłka zatrzymała się ciężko na klatce piersiowej obrońcy i przeciwnicy zdołali oddalić zagrożenie.
Liam Millar zszedł z lewej strony do środka, aby spróbować uderzenia prawą nogą, jednak strzał Kanadyjczyka okazał się niecelny.
Wraz z mijającym czasem młodzieżowa drużyna Evertonu, prowadzona przez Davida Unswortha, zwiększyła presję, a bliski upragnionej bramki był Broadhead.
Na 13 minut przed końcem meczu, ponownie talentem popisał się Kelleher broniąc dobrą próbę Simmsa. Jednej z ostatnich akcji w meczu nie zdołał wykorzystać Dixon-Bonner, którego strzał został zatrzymany przez Tyrera.
Skład meczowy
Liverpool U-23: Kelleher, Bradley, Williams, Savage, Clayton, Clarkson, Cain, Woodburn (Dixon-Bonner, 74), Bearne (Beck, 80), Millar, Longstaff (O’Rourke, 89).
Niewykorzystani zmiennicy: Jaros, Sharif.
Komentarze (0)