Lampard o kontuzjach przed starciem z The Reds
Frank Lampard ma nadzieję, że Timo Werner będzie w pełni sił na spotkanie z Liverpoolem w nadchodzący weekend. Niemiec nabawił się urazu podczas poniedziałkowego debiutu w barwach Chelsea.
Werner, który był mocno łączony z transferem na Anfield zanim trafił na Stamford Bridge, doznał stłuczenia mięśnia w momencie gdy wywalczył rzut karny w pierwszej połowie wygranego ostatecznie 3:1 spotkania z Brighton.
Mimo dotrwania do końca regulaminowego czasu gry, 24-latek miał na nodze okład z lodu podczas udzielania pomeczowego wywiadu.
Pomimo tego urazu, Lampard ma nadzieję, że Werner będzie gotów na występ przeciwko Liverpoolowi w niedzielę.
- Timo został uderzony kolanem, kiedy wywalczył dla nas rzut karny. Mamy nadzieję, że to tylko stłuczenie, więc nie wydaje mi się, by było się czym martwić w kontekście weekendu - odpowiedział Lampard zapytany o to na konferencji prasowej po meczu.
- Jeśli to tylko stłuczony mięsień, to mamy trochę czasu, by przywrócić go do pełnej sprawności. Oczywiście mimo dolegliwości dograł mecz do końca.
Występ obserwowanego swego czasu przez Liverpool Christiana Pulisicia również staje pod znakiem zapytania po tym jak nie znalazł się on w kadrze meczowej na otwarcie sezonu.
Reprezentant USA, za którego Liverpool złożył kiedyś odrzuconą przez Borussię Dortmund ofertę w wysokości 11 milionów funtów, doznał kontuzji mięśniowej w przegranym przez The Blues finale Pucharu Anglii.
Skrzydłowy co prawda powrócił do treningów, ale Lampard poinformował, że jego starania by być w pełni sił na początek nowego sezonu zakończyły się niepowodzeniem.
- Christian trenował z nami w zeszłym tygodniu, ale kilka dni temu odczuwał pewien dyskomfort. Mimo wielkich starań by być gotowym na dzisiaj, to byłoby dla nas zbyt duże ryzyko.
- Musiał trochę przystopować, będziemy musieli się temu przyjrzeć, na ten moment nie mam więcej wiadomości w tym temacie, zobaczymy.
Kapitan Chelsea Cesar Azpilicueta, który również nabawił się kontuzji mięśniowej w finale Pucharu Anglii, wrócił do gry, wchodząc jako ostatni z ławki rezerwowych przeciwko Brighton. Poza Wernerem i Pulisiciem, na powrót do pełni zdrowia czekają także Hakim Ziyech, Ben Chillwel i Thiago Silva, których występ z Liverpoolem wciąż nie jest pewny.
Komentarze (0)