Klopp: Może wiele się wydarzyć

Jürgen Klopp po raz kolejny został zapytany o swoje życie po Liverpoolu, tym razem przez jednego z niemieckich dziennikarzy. W grudniu zeszłego roku, menadżer the Reds wraz ze sztabem trenerskim przedłużyli swoje umowy do 2024 roku.

Jeśli Klopp wypełni cały kontrakt z Liverpoolem to łącznie przepracuje na Anfield 9 lat. Dłużej, aniżeli w Mainz (7) i Borussii Dortmund (7).

W prasie pojawiały się opinie, że Klopp byłby otwarty na prowadzenie reprezentacji Niemiec, gdy jego praca w Merseyside dobiegnie końca.

53-latek powiedział, że nie przekreśla żadnego scenariusza, również dalszej pracy na Anfield. Póki co koncentruje się na obecnych obowiązkach i nie zawraca sobie głowy przyszłością.

- Mnóstwo osób mnie o to pyta! Nigdy nie słyszałem, żeby tego typu zagadnienia z taką częstotliwością wędrowały w kierunku Pepa Guardioli, którego umowa wygasa po zakończeniu sezonu.

- Zostały mi 4 lata pracy w Liverpoolu, co w futbolu wydaje się całą wiecznością. Przez ten czas może wydarzyć się naprawdę wiele. Zakładam, że za 4 lata zastanowię się, czy przedłużę swój pobyt w Liverpoolu, a może zdecyduje się podjąć inne wyzwanie.

- Jeśli opuszczę Liverpool, z pewnością zrobię sobie dłuższy odpoczynek od piłki. To pewne. Planuję zrobić sobie roczny urlop.

Klopp został mianowany menadżerem Czerwonych 8 października 2015 roku.