Neville: Liverpool poziom wyżej od City
Gary Neville nie szczędził komplementów pod adresem Liverpoolu po wczorajszym zwycięstwie mistrzów Anglii z Arsenalem na Anfield.
Według byłego zawodnika Czerwonych Diabłów, podopieczni Kloppa są obecnie poziom wyżej nad swoim głównym rywalem do walki o tytuł - Manchesterem City.
- Przed sezonem, gdy typowaliśmy czołową czwórkę po zakończeniu rozgrywek, postawiłem na City, jako nowego mistrza kraju. Myślałem, że zrobią więcej w letnim okienku transferowym. Oczywiście za nami dopiero 3 kolejki, lecz pojawia się coraz więcej znaków zapytania odnośnie Manchesteru.
- Nie chodzi mi tutaj jedynie o niedzielną porażkę City, którą widziałem na własne oczy. Mam świadomość niesamowitej siły Liverpoolu. Spójrzcie na ich pierwszy mecz sezonu z Leeds. Wiele osób zarzuci im niedokładność, brak rytmu i utrzymania najwyższych standardów gry, do których przyzwyczaili kibiców. To było szalone spotkanie, które wygrali, mimo iż nie grali zbyt dobrze. Myślę, że to wystawia ekipie Kloppa doskonałą laurkę.
- Później zakontraktowali dwóch nowych piłkarzy, wybrali się na Stamford Bridge i po prostu załatwili sprawę. Potem mają u siebie Arsenal, kolejnego pretendenta do walki o najwyższe lokaty i znów są górą.
- Ich występ przeciwko Arsenalowi zwłaszcza w pierwszej połowie był fantastyczny. Ich reakcja, gdy tracili piłkę była niesamowita. Walczyli ze wszystkich sił, by ją odzyskać.
- Owszem, trójka z przodu nadaje ton wszystkim poczynaniom ofensywnym, ale pozostali piłkarze stanowią dla nich wyjątkowe wsparcie.
- Jordan Henderson i James Milner byli niegdyś uważani za ludzi od czarnej roboty na boisku. Teraz w Liverpoolu jest dużo więcej takich piłkarzy.
- Naby Keïta potrzebował dużo więcej czasu, by na spokojnie zaaklimatyzować się w angielskich środowisku. Widać teraz, jak wiele może zaoferować drużynie. Fabinho doskonale się ustawia, odbiera piłkę i jest cały czas pod grą. Georginio Wijnaldum to typ zawodnika, któremu nie przypisuje się wielkiego uznania na boisku, jednak jest bardzo ważną częścią Liverpoolu.
- Cały zespół począwszy od bramkarza, aż po Roberto Firmino był po prostu kapitalny.
- Transfery Thiago i Diogo Joty były słusznym posunięciem i jasnym sygnałem dla reszty stawki. Sprowadzili pomocnika o charakterystyce, którego nie posiadali w swoich szeregach. Jota z kolei zapewni jakość wchodząc z ławki rezerwowych, jak i występując od pierwszej minuty.
- Są topowym zespołem, który wygrał Ligę Mistrzów, a także triumfował w Premier League. Wyglądają teraz na drużynę, pragnącą kolejnych trofeów.
Komentarze (2)