Dalglish: Klopp sobie poradzi
Sir Kenny Dalglish jest przekonany, że Jürgen Klopp mimo ogromnych problemów w szeregach obronnych poradzi sobie z kłopotami, jakie nękają go w obecnym sezonie.
Virgil van Dijk i Joe Gomez przeszli zabiegi operacyjne, które wykluczą z gry duet stoperów na dłuższy okres czasu.
Oznacza to, że Klopp z doświadczonych obrońców ma w zanadrzu jedynie Joëla Matipa, któremu doskwierają często problemy natury mięśniowej.
Fabinho, który z powodzeniem radził sobie w tym sezonie na środku obrony, przechodzi końcowy etap rehabilitacji uda po urazie, jakiego nabawił się w spotkaniu Ligi Mistrzów z FC Midtjylland na Anfield.
Problemy z defensywie sprawiły, że swoje szanse w tym sezonie otrzymali już Nat Phillips i Rhys Williams, o czym jeszcze jakiś czas temu mogli tylko pomarzyć. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych tygodniach ci zawodnicy będą rywalizować przeciwko najlepszym w Premier League.
- Ufam Jürgenowi, że będzie podejmował teraz odpowiednie decyzje. Zazwyczaj całkiem nieźle mu to wychodzi - powiedział z uśmiechem Kenny.
- To bardzo pechowa sytuacja. Okienko transferowe zostało zamknięte, a klub zaczął być prześladowany poważnymi urazami. Thiago również ciągle nie ma w zespole.
- Myślę, że wszyscy ufają Kloppowi. Phillips i Williams spisali się naprawdę świetnie, gdy wychodzili na boisko. Boss ma w tych piłkarzach pewne alternatywy i nie boi się z nich korzystać.
- Williams w wieku 19 lat wyszedł na mecz Ligi Mistrzów z Atalantą i absolutnie dał sobie radę! Wygrywał pojedynki powietrzne i słuchał podpowiedzi bardziej doświadczonych kolegów. Nat Phillips również dobrze wypadł w spotkaniu Premier League na Anfield.
- Czy sprawdzą się jako opcje dla bossa na dłuższą metę? Myślę, że przekonamy się o tym w najbliższych tygodniach! Nat złapał potrzebne doświadczenie w poprzednim sezonie w Niemczech, co jest dla niego dużym plusem.
- Być może Nat zagra przeciwko Leicester w przyszły weekend. Wiem, że będzie to niesamowicie trudna potyczka, ale Klopp ma głowę na karku i nie wątpię, że znów podejmie odpowiednie decyzje personalne - podsumował Dalglish.
Komentarze (1)