Konferencja prasowa: Jürgen Klopp

Jürgen Klopp powiedział, że Liverpool jedzie na mecz z FC Midtjylland z myślą o zwycięstwie pomimo pewnego już awansu do fazy play-off Ligi Mistrzów. 

The Reds zagwarantowali sobie pierwsze miejsce w grupie D zwyciężając AFC Ajax w poprzednim spotkaniu, ale zakończą tą fazę rozgrywek dopiero w środowy wieczór na Herning Arena. 

Klopp wypowiedział się na temat nadchodzącego spotkania na porannej konferencji prasowej. Menadżer podkreślił, że meczowa jedenastka zostanie wybrana w kontekście całego sezonu, jednak drużyna będzie zdeterminowana by zdobyć kolejne trzy punkty. 

Oto co menadżer powiedział mediom...

O tym czy gracze pierwszego składu mogą nie pojechać na ten mecz i czy wystawi młodą jedenastkę...

Nasz skład w Lidze Mistrzów już i tak jest bardzo młody. Czterech, pięciu a nawet sześciu młodych graczy było włączonych do składu jak do tej pory. Tak, pojadą i wtedy podejmiemy decyzję. Dzisiaj mamy jeden trening, wczoraj mieliśmy trening przede wszystkim z graczami, którzy nie zagrali w meczu z Wilkami. Dzisiaj mamy jeden trening wszyscy razem. Mam więc jeszcze kilka godzin na podjęcie decyzji. Wykorzystam ten czas. Analiza jeszcze nie została zakończona i to ona odegra dużą rolę w mojej decyzji. Zobaczymy. Macie rację, to pierwszy raz kiedy nie musimy walczyć o wynik w ostatnim meczu grupowym, pierwszy raz jesteśmy już pewni pierwszego miejsca. Musimy brać pod uwagę całą sytuację, to oczywiste, ale musimy też brać pod uwagę, że to Liga Mistrzów, a my jesteśmy Liverpoolem i zawsze chcemy wygrywać. Wszystkie te rzeczy wpłyną na wybór pierwszej jedenastki. 

O tym czy będzie chciał przećwiczyć różne rzeczy w czasie meczu, skoro Liverpool nie musi walczyć o wynik...

Nie różne rzeczy, tylko nasze rzeczy. Chcę zobaczyć nasz styl gry. To jasne, niezależnie od tego jaki skład wyjdzie. Dla chłopaków jest jasne jaką piłkę chcemy grać, jaką intensywność chcemy prezentować i to jak trudnym rywalem chcemy być dla przeciwników. Chcę zobaczyć wiele rzeczy, ale chcę je zobaczyć właściwie w każdym meczu. Ten mecz nie będzie inny. Jedyne czym różni się ten mecz od innych to tym, że nie musimy go wygrać, ponieważ gdy reprezentujesz Liverpool to zazwyczaj musisz wygrywać wszystkie mecze. Ciągle jednak będziemy chcieli wygrać co jest najlepszym sposobem na ten mecz. Właśnie to chcę zobaczyć, że każdy dojdzie do wniosku, że jedziemy tam by wygrać mecz. To będzie trudne, ponieważ Midtjylland jest znacznie lepsze niż wskazuje na to tabela. Podczas analizowania ich gry widać jak dobrzy są. Podczas rywalizacji rosną. Nie zdobywają punktów, ale to silna grupa więc wiadomo, że Midtjylland miała trudno. Jestem jednak pewien, że będą z nami walczyć i musimy być na to gotowi. 

O celu jakim jest zdobycie 15 punktów w grupie... 

To kolejny powód, poza wygraniem, zdobyć 15 punktów. Jak już mówiłem, spróbujemy wszystkiego. Nie możemy jednak zapomnieć o sytuacji w jakiej przyszło nam rozgrywać to spotkanie. Po tym meczu kolejny gramy w niedzielę, potem kolejny w środę i potem kolejny w sobotę. Zapomniałem już ile mamy dni przerwy pomiędzy tymi meczami. Dosłownie chwilę temu słyszałem, że w ciągu najbliższych 22 dni mamy do rozegrania sześć meczów. W ciągu ostatnich 22 dni chłopcy z pewnością musieli rozgrać sześć meczów, jak nie siedem. Więc tak, będziemy próbować wszystkiego by być przygotowanym najlepiej jak to możliwe. 

O tym jak bardzo satysfakcjonujące jest oglądanie młodych graczy wchodzących w tym sezonie do składu...

Bardzo. Nie ma co ukrywać, że mamy trochę problemów z kontuzjami, to jasne. Straciliśmy naprawdę najlepszych z najlepszych zawodników z powodu kontuzji. Jednak gdy jedne drzwi się zamykają, otwierają się drugie. Tak to jest. Wtedy ciągle potrzebujesz odpowiednich dzieciaków, odpowiednich graczy, którzy wykorzystają szanse tak jak nasi gracze to zrobili. Nie jestem w stanie opowiedzieć o wszystkich. To co Rhys Williams zrobił do tej pory w Lidze Mistrzów jest wyjątkowe. To co Nat Phillips zrobił do tej pory w Premier League jest absolutnie wyjątkowe. Neco zagrał teraz dwa dobre mecze z rzędu. Szczególnie ten drugi był wyjątkowo dobry. Curtis gra, jakby grał już z nami od 10 lat. Caoimhin zawsze był utalentowany. Teraz miał szansę to pokazać na najwyższym poziomie i wykorzystał szansę, więc brawa dla niego. Bez nich bylibyśmy straceni, jeśli mam być szczery. Chwała Bogu udało się. Najważniejsze oczywiście jest to, że byli na to gotowi. Vitor Matos i Pep Lijnders byli bardzo blisko tej grupy jeszcze zanim do nas dołączyli, więc chłopcy byli bardzo dobrze przygotowani. To świetnie i dlatego mogliśmy z nich skorzystać tak jak z nich skorzystaliśmy. 

O Divocku Origim...

Div nie jest kontuzjowany. Oczywiście nie mamy zbyt wielu graczy teraz, ale w ofensywie sytuacja wygląda dużo lepiej niż w innych formacjach. Nie mogę zmieścić trzech napastników albo bardzo ofensywnych graczy w jednym składzie, kiedy na boisku może się wszystko wydarzyć. Div jest w dobrej formie, ale nie załapał się do składu na ostatni mecz ligowy. 

O tym czy myśli o "chronieniu" Caoimhina Kellehera w tym meczu i zamiast niego o wpuszczeniu Adriána...

Ciekawe! Zobaczymy. Nie podjąłem jeszcze decyzji dotyczących składu, ale zazwyczaj bramkarza nie trzeba zmieniać tak często, a nikt nie powiedział mi, że Caoimhin nie będzie znowu gotowy. Szczerze mówiąc nie myślałem o tym, a to chyba dobry znak. 

O tym, że Midtjylland grało trzema środkowymi obrońcami w ostatnim meczu zremisowanym 1-1 z Atalantą...

Szczerze mówiąc, mam duży szacunek do Midtjylland. Graliśmy u nas i mieliśmy trochę szczęścia, że udało nam się wygrać. Tak, mają tylko jeden punkt, ale zagrali dobre spotkania, a nawet bardzo dobre spotkania w Lidze Mistrzów, tylko mieli trochę pecha. Tak to jest z doświadczeniem w tych rozgrywkach. Trzeba się tego nauczyć na własnych błędach. Każdy z nas uczył się tego na własnych błędach. Myślę jednak, że mogą być dumni z tego co do tej pory osiągnęli w Lidze Mistrzów. Wiem, że myślą, że jesteśmy dla nich dużą szansą, bo jesteśmy dużą firmą. Oczekują, że dokonamy kilku zmian. Grają u siebie więc mają szansę na 4 punkty, co było by dla nich ważne. Z finansowego punktu widzenia wygranie meczu w Lidze Mistrzów jest czymś dużym. Mam jednak dla nich złą wiadomość. Pojedziemy ze wszystkim co mamy najlepszym. Spróbujemy absolutnie wszystkiego by wygrać, chcemy mieć 15 punktów. Z całym szacunkiem do Midtjylland nie muszą zmieniać systemu gry bo wiem o nich dużo. Od niedzieli nie miałem nic do roboty poza myśleniem o Midtjylland. Jeszcze nie skończyłem ich analizować. Pojedziemy tam i mam nadzieję, że będziemy przygotowani.