Robbo: Jesteśmy zachwyceni
Andy Robertson był przeszczęśliwy po wczorajszym zwycięstwie z Tottenhamem. Szkocki obrońca dodał, że wygrana z Kogutami nabierze prawdziwej wartości dopiero wtedy, gdy Liverpool dołoży do puli kolejne zwycięstwa w najbliższym natłoku spotkań, który szykuje terminarz rozgrywek.
Wydawało się, że mecz na Anfield zakończy się remisem, jednak w końcówce rywalizacji, po dośrodkowaniu Robbo z rzutu rożnego, bramkę na wagę 3 punktów zdobył Bobby Firmino.
- Strzelenie zwycięskiego gola w starciu z liderem, jest zawsze wspaniałym i niezwykle ważnym momentem. Myślę, że wszyscy to poczuliśmy - powiedział boczny obrońca Liverpoolu.
- Mam nadzieję, że ta wygrana posłuży nam odpowiednio w najbliższych tygodniach. Musimy pójść za ciosem! Obecnie prowadzimy w tabeli, ale mamy świadomość, że przed nami długa droga.
- Odnieśliśmy ważne zwycięstwo w konfrontacji z mocnym rywalem. Stwarzaliśmy sobie okazje i zdominowaliśmy pierwszą połowę. Po przerwie gra się wyrównała, ale dalej byliśmy w stanie atakować i zagrażać ich bramce.
- Wiemy, że wiele drużyn będzie nas chciało dogonić w tabeli. W tym sezonie rywalizacja jest wyjątkowo wyrównana, dlatego nie możemy pozwalać sobie na straty punktów.
- Jestem niezmiernie szczęśliwy, że Bobby strzelił zwycięskiego gola. Wszyscy widzieli, ile to dla niego znaczyło.
- W obecnych rozgrywkach nie udawało nam się strzelać bramek w końcówkach meczów, co było pewnego rodzaju znakiem firmowym zespołu w poprzednim sezonie. Wspaniale, że znów sobie przypomnieliśmy, jak to jest, zwłaszcza w konfrontacji z tak mocnym rywalem, jak Spurs.
- Kibice? Byli znów fantastyczni. Robią naprawdę sporą różnicę swą obecnością na trybunach. Bardzo nam ich brakowało. Oczywiście, że najchętniej zobaczyłbym znów 50 tysięcy fanów na stadionie, ale te 2 tysiące robi duży hałas i pomaga drużynie.
- Potrzebujemy ich obecności i mam nadzieję, że z biegiem czasu będzie mogło pojawiać się na stadionie jeszcze więcej kibiców. Tęskniliśmy za nimi i jestem przekonany, że oni za nami również!
Komentarze (0)