Barnes: Wijnalduma da się zastąpić
John Barnes stwierdził, że odejście Giniego Wijnalduma nie będzie dużą stratą dla Liverpoolu.
Wijnaldum podpisał kontrakt z PSG na początku miesiąca, a jego umowa z Liverpoolem wygaśnie z końcem czerwca.
Holender spędził na Anfield pięć szczęśliwych sezonów i odegrał kluczową rolę w zdobyciu Ligi Mistrzów, Mistrzostwa Premier League i Klubowych Mistrzostw Świata, ale legenda Liverpoolu Barnes powiedział, że w przyszłym sezonie the Reds nie będą tęsknić za pomocnikiem.
- Georginio Wijnaldum zagrał dobrze dla Holandii w pierwszym meczu. Był niesamowitym piłkarzem dla Liverpoolu, ale jego odejście nie będzie aż tak dużą stratą dla klubu – powiedział dla BonusCodeBets.
- Generalnie, Gini nie wygrywa dla ciebie meczów. Robi to trójka z przodu i czwórka z tyłu.
- Będą za nim tęsknić, ale za Mo Salahem, Roberto Firmino, Sadio Mane, Virgilem van Dijkiem, Joe Gomezem czy Alissonem tęskniliby bardziej. On nie jest Kevinem De Bruyne czy Davidem Silvą, da się go zastąpić.
- Gini to ciężko pracujący pomocnik, których w Liverpoolu jest kilku. Nie grał w każdym tygodniu, a Liverpool ma Jordana Hendersona, Jamesa Milnera, Thiago i Fabinho – to nie jest pozycja, o którą należy się niepokoić.
Komentarz byłego skrzydłowego Anglii pojawił się po tym, jak Wijnaldum poprowadził Holandię do zwycięstwa 3-2 nad Ukrainą w niedzielę w czasie rozgrywanych właśnie Mistrzostw Europy. 30-latek, strzelając bramkę otwierającą spotkanie w 52. minucie, pokazał Liverpoolowi, za czym mogą tęsknić.
Florian Neuhaus z Borussii Monchengladbach jest faworytem do zastąpienia Wijnalduma w Liverpoolu. Klub obserwuje opcje w pomocy.
Komentarze (1)
Piłkarsko da się go zastąpić, chociaż może lepiej byłoby wykorzystywać w pełni jego potencjał jak to ma miejsce w reprezentacji. Oby nasz środek pola był tak 'żelazny' jak Gini w ostatnich sezonach to będzie OK.