TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1629

Klopp: City jest najlepszą drużyną w Europie


Jürgen Klopp poruszył wiele tematów podczas konferencji prasowej, przed nadchodzącym spotkaniem Liverpoolu z Manchesterem City.

The Reds w niedzielę na Anfield będą gościć mistrzów Premier League, w meczu pomiędzy liderem i wiceliderem ligi po sześciu kolejkach.

O wadze niedzielnego spotkania:

- Bardzo duża. Manchester City to wybitna drużyna. Teraz przegrali z PSG. Po naszym spotkaniu z Porto znałem tylko wynik a ja powiedziałem, że z pewnością będą chcieli się poprawić. Ale tak naprawdę nie muszą. Obejrzałem ten mecz i to był kawał dobrej piłki. Manchester City zagrał naprawdę dobry mecz, który przegrali poprzez dwie sytuacje, może trzy, lub czterech, kiedy nie wykorzystali swoich szans i PSG mogło strzelić bramkę. Ale kiedy pomyślisz o jakości PSG i sposobie, w jaki Manchester City ich zdominował, to mówi wiele, o ich jakości. Powiedziałbym, że musimy zagrać naprawdę dobry mecz, aby mieć z nimi szanse. Ale to jest Anfield i naprawdę nie możemy się doczekać.

O tym, że Liverpool strzelił 20 bramek w ostatnich sześciu meczach i o tym, czy siła rażenia zespołu była kiedykolwiek większa:

- Nie wiem, ciężko mi to porównywać. Myślę, że w ostatnich kilku latach zdobyliśmy sporo bramek, więc nie mam poczucia, że teraz jest ich znacznie więcej, lub po prostu o tym nie wiem. Strzeliliśmy ich trochę, to prawda, ale mam też świadomość, że w tym czasie zmarnowaliśmy również sporo okazji. Nie wydaje mi się, byśmy mogli oczekiwać tego samego przeciwko City. Wiem, że bywały mecze, w których strzelaliśmy sporo bramek, albo oni strzelali je nam, albo my im. Oczywiście, jesteśmy w dobrej dyspozycji. Znajdujemy się w dobrym momencie i właśnie w takim trzeba się znajdować, by móc podjąć rywalizację z nimi. Dla mnie wciąż są najlepszą drużyną w Europie. Tydzień temu grali z Chelsea i każdy mówił o sile Chelsea i o tym, jacy są dobrzy, oczywiście, że są świetni, ale tego dnia City było zdecydowanie lepszym zespołem. Mierzymy się z tym zespołem i musimy strzelać gole, by wygrać mecz. Wszystko, co zrobiliśmy w ciągu ostatnich kilku tygodni jest pomocne, ponieważ jesteśmy pewni siebie w tym aspekcie. Ale musimy bronić na naszym absolutnie najwyższym poziomie, aby pozostać w grze i upewnić się, że zdobyte przez nas bramki zrobią różnicę.

O pomyśle na pozycję prawego obrońcy, gdy Trent Alexander-Arnold jest wykluczony z gry:

- Mamy więcej opcji na tę pozycję i zobaczymy, na którą się zdecydujemy. Mamy Jamesa, mamy Joe i Neco, możemy zmienić system, jest kilka pomysłów. Mieliśmy sporo czasu na treningach w tym tygodniu, więc mamy wiele możliwości. Ale piłka nożna nie jest już grą, w której przez długi czas powinieneś dopuszczać do pojedynków jeden na jeden. Bywają takie sytuacje, ale z reguły, ktokolwiek tam gra, powinien być zabezpieczany przez minimum dwóch zawodników, stopera i pomocnika, a w idealnej sytuacji także przez skrzydłowego. Ktokolwiek więc tam zagra, nie powinien się obawiać, że zostanie pozostawiony sam na długi czas przeciwko tak dobrym piłkarzom. Nie mam pojęcia, kto zagra w City w pierwszym składzie, więc nie ma sensu w tym momencie za dużo o tym rozmyślać. Musimy bronić całym zespołem i jeśli to się uda, każdy będzie miał kłopot. Ale oczywiście będą momenty, w których indywidualna jakość będzie dawała o sobie znać po obu stronach i miejmy nadzieję, że skończy się to z korzyścią dla nas.

O tym, czy dobra forma ułatwia, czy utrudnia przygotowania do tego meczu:

- Nie jestem pewien, czy ułatwia to właściwe słowo, ale jest korzystniej. Na pewno jest lepiej, że nie musimy wzmacniać pewności siebie w ciągu tygodnia i mówić chłopakom, że wyglądają świetnie, mimo, że w rzeczywistości wygląda to trochę inaczej, co czasem trzeba było robić, aby znów nabrać bardziej pozytywnego spojrzenia na sprawy. Oczywiście mamy dość pozytywne spojrzenie i podoba nam się futbol, jaki gramy w tej chwili, ale wiemy, że w tym sezonie nie graliśmy jeszcze z City w lidze, a oni nie grali z nami. Więc cokolwiek możemy zauważyć, cokolwiek wykorzystać, czy to na podstawie meczu z Chelsea, czy z PSG, zrobimy to, ale przeciwko nam zawsze gra się inaczej. A dla nas czym innym jest granie przeciwko Brentford, Chelsea czy komukolwiek, czym innym przeciwko Leeds, a czym innym przeciwko Manchesterowi City. To jest naprawdę wyjątkowy mecz w sezonie, co roku, wygląda to tak samo. To musi być wysoka intensywność, bo jeśli nie jest wysoka, to powiedziałbym, że City jest naprawdę ciężkim rywalem. Musisz być odważny, musisz napierać, musisz być bezczelny w niektórych momentach, musisz być naprawdę swoją najlepszą wersją i wtedy, ale tylko wtedy, masz szansę, to właśnie próbujemy zrobić. Cokolwiek zrobiliśmy w zeszłym tygodniu lub teraz kilka dni temu jest w porządku, ale to nie jeden punkt robi różnicę w tym meczu. Różnica będzie polegała na wielu rzeczach. Musimy dobrze się pokazać w niedzielę i to jest złożone wyzwanie ale, dzięki Bogu, będzie takie dla obu drużyn i to właśnie sprawia, że jest to tak ekscytujące.

O tym, czy pozostanie niepokonanym po niedzielnym meczu byłoby równoznaczne z udanym początkiem sezonu:

- Tak, oczywiście remis sprawiłby, że nadal bylibyśmy niepokonani. Jest jednak zbyt wcześnie, by zakładać ten jeden punkt. Zapytajcie mnie o to po meczu. To siódma kolejka, prawda? Jak na razie początek jest oczywiście w porządku ale to nie jest tak, że jesteśmy przesadnie zadowoleni i myślimy, że nie mogliśmy zrobić niczego lepiej i tym podobne rzeczy. Tak więc, to dopiero początek i musimy kontynuować w podobny sposób, to jest to co robimy. Wiem, że jeśli wygramy pomyślę sobie "o tak, to dobry start", ale potem po przerwie reprezentacyjnej gramy z Watford, potem z Atletico i Manchesterem United. Nie za bardzo interesuje mnie początek, chce żebyśmy zagrali najlepszy sezon jaki potrafimy. Nie wyznaczam żadnej granicy w danej fazie sezonu, myśląc "jak na razie jest bardzo dobrze". To tylko kilka spotkań, więc kontynuujmy w podobny sposób.

O odejściu legendy klubu, Rogera Hunta:

- Jest wiele osób w naszym klubie, które mogłyby powiedzieć o wiele więcej i znaleźć lepsze słowa na temat wpływu, jaki Roger Hunt miał na ten klub. Wczoraj, kiedy mieliśmy ceremonię na stadionie, spędziłem trochę czasu z Kennym Dalglishem, Johnem Aldridgem i kilkoma innymi i oni oczywiście wiedzą o tym znacznie więcej. To, co im się podoba w klubie, to fakt, że jest on naprawdę, naprawdę dobry w upamiętnianiu swoich legend. Podoba nam się to. Roger Hunt w swoim czasie był na pewno jednym z najbardziej wpływowych graczy w kraju, a może i w Europie. Był wyjątkowym napastnikiem, tyle wiem. Nie spotkałem go, przynajmniej nie osobiście, żebym mógł coś o nim powiedzieć, ale wiem o tym od wszystkich ludzi, z którymi rozmawiałem. Wszyscy będziemy za nim tęsknić, wszyscy myślimy o nim tylko pozytywnie i wszyscy życzymy jego rodzinie wszystkiego najlepszego, ponieważ był prawdziwą legendą tego klubu.

O ostatnich występach Jamesa Milnera na prawej obronie:

- Nie jestem pewien, czy James zna już wszystkie pozycje, na których może grać. Nie lubi tej pozycji, ale gra na niej naprawdę wyjątkowo dobrze, bo jest inteligentnym piłkarzem i lubi być zaangażowany w grę. Dlatego zawsze myślał, że musi grać w środku, ale przy naszym sposobie gry prawy obrońca jest dość wpływowy, ma sporo posiadania, możliwości wpływania na grę i tego typu rzeczy, więc w tej chwili myślę, że uważa, że gra tam jest w porządku. Nie podjęliśmy jeszcze decyzji, ale jeśli gra na tej pozycji i przyzwyczaja się do gry na niej, jak w ostatnich kilku meczach, to radzi sobie naprawdę dobrze, to prawda. On jest bardzo ważną częścią drużyny, nie tylko wtedy, gdy gra, ale także w szatni. Jest niezwykle wpływowym graczem. To naprawdę fajna sprawa, że potrafi być prawdziwym motorem napędowym zarówno w szatni jak i na boisku. Cieszę się, że ma okazję grać w takich meczach i występować w takich formacjach, bo to pokazuje cały jego wachlarz umiejętności. Potrafi robić prawie wszystko, może grać na każdej pozycji i to naprawdę świetne. W pewnym momencie po zakończeniu kariery, co miejmy nadzieję nastąpi dopiero za kilka lat, doceni to jako doświadczenie.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (9)

VII 01.10.2021 17:20 #
Do tego aby być najlepszymi zabrakło im jednego meczu w którym dali dupy. Jeśli Jurgenowi chodziło bardziej o możliwości drużyny i liczbę wielkich nazwisk, to tak samo równie dobrze można by było nazwać w obecnej chwili PSG. Mają dream team podobnie jak City i są the best na swoim podwórku. Ale w Europie niczego nie wygrali, a zawalają w meczach w których są typowani jako pewniacy. Przy możliwościąch finansowych, politycznych i organizacyjnych jakie posiadają obydwa kluby, w chwili obecnej powinny one mieć na swoim koncie już co najmniej po dwa takie tytuły. Ale Bogu dzięki sprawiedliwość triumfuje jak nie w taki, to w inny sposób 🙂
poprzerwie2 01.10.2021 20:05 #
A to Paryż jest mistrzem Francji?
VII 02.10.2021 00:32 #
Nie mówię o pojedynczym sezonie, a o ostatnich latach w których za sprawą nakładu pieniędzy są we Francji drużyna dominującą.
użytkownik zablokowany 01.10.2021 17:30 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Kijoraptor 01.10.2021 19:41 #
Wypowiedzi Jorgusia zawsze są wyważone, z szacunkiem o rywalu, ale nijak się mają do rzeczywistości. Co innego taki Dias, który już wie jak mają z nami zagrać, już ma plan na nas itd. Takie wypowiedzi Kloppa traktuje z dystansem. On dobrze wie, że City nie jest najlepszą drużyną w Europie.
Tomir 01.10.2021 21:27 #
Jedno się mówi przed kamerami, co innego się myśli. Jestem pewien, że Jurgen ma już plan jak wygrać z nimi, ale przecież publicznie tego nie powie :) I też zgadzam się z przedmówcami - City nie jest najlepsze w Europie.
Bengaloe 01.10.2021 23:18 #
Jak dla mnie nie jest to żadna kurtuazja, sam od jakichś 4-5 sezonów uważam City za najlepszą ekipę w Europie i to, że nie wygrali LM w ogóle tego nie zmienia.
VII 02.10.2021 00:41 #
Ale właśnie to że nie wygrali LM kiedy mieli ja na wyciągnięcie ręki najlepiej świadczy o tym, że nie są najlepsi w Europie. Gdyby byli to mieliby już chociaż jedno trofeum LM w ciągu ostatnich lat. A Oni w poprzednim sezonie doszli do finału dopiero pierwszy raz, bo wcześniej max ćwierćfinały. Najlepsza drużyna w Europie potrafi kontrolować, dominować i wygrywać pewnie. Natomiast Oni mieli na swoim koncie dziwne akcje w których przegrywali w pewnym sensie sami ze sobą i swoimi błędami. To nie jest najlepsza drużyna w Europie. Na wyspach owszem, bezapelacyjnie. Ale nie w Europie.
użytkownik zablokowany 02.10.2021 07:43 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
kuczq 02.10.2021 11:02 #
Oglądasz mecze Chelsea?
MerseysideRed 02.10.2021 15:29 #
Zdjęcie presji z zespołu. Tzw mind games. Swego czasu Mourinho był królem w tej dziedzinie

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com