Babel: Rafa mógł zrobić dla mnie więcej
Ryan Babel powiedział, że miał dziwne relacje z Rafaelem Benitezem, kiedy występował w Liverpoolu. Holender uważa, że pod skrzydłami Jürgena Kloppa mógłby zrobić o wiele większą karierę.
Babel trafił na Anfield z Ajaxu w 2007 roku, jako 20-latek za 11,5 mln funtów. Po 4 sezonach w Liverpoolu odszedł do niemieckiego Hoffenheim.
- W moim odczuciu relacje z Rafą były bardzo dziwne. Kiedy przybyłem do Liverpoolu, patrzyłem na niego z podziwem, niczym na najlepszego wujka, który da mi szansę i zrobi wszystko, bym odniósł sukces - powiedział Ryan.
- Z biegiem czasu pozostawił mnie samemu sobie i wyłącznie krytykował za poszczególne kwestie. Nigdy nie mówił, co konkretnie robię źle i jakbym mógł się poprawić. Skupiał się po prostu na wytykaniu błędów.
- Byłem bardzo młodym zawodnikiem, który potrzebował wskazówek. Nie chcę obwiniać Beniteza za to, że przez niego moja kariera w Liverpoolu nie wyglądała tak, jakbym sobie tego życzył. Uważam, że mogło się to skończyć inaczej, gdybym miał większe wsparcie ze strony trenera.
- Czułem, że nie włożył odpowiednio dużo pracy, by poprowadzić mnie - młodego chłopaka. Dziś Jürgen Klopp, czy inni topowi menadżerowie poświęcają mnóstwo swojego czasu, by wyciągnąć z utalentowanych, młodych graczy, wszystko co najlepsze - podsumował Babel.
Komentarze (0)