LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1014

James Milner - spuścizna ikony klubu


Zgodnie z obecnymi założeniami, James Milner ma opuścić szeregi Liverpoolu jako wolny agent po zakończonym sezonie. Z tej okazji Adam Beattie cofa się w czasie, aby przyjrzeć się spuściźnie, którą zostawia po sobie szanowany piłkarz.

Gary McAllister, Marcus Babbel, Joël Matip, Fábio Aurélio. W nowej erze, dorobek Liverpoolu w sprowadzonych piłkarzach za zasadzie wolnego transferu, którzy potem przedarli się pierwszego składu można uznać relatywnie za pozytywny.

Oczywiście, były i przypadki mniej udane, ale ciężko wyszukać kogoś bardziej zaangażowanego życie klubu zarówno na boisku jak i poza nim od Jamesa Milnera.

Od momentu transferu w 2015 roku, urodzony w Leeds pomocnik stał się najdłużej służącym piłkarzem Liverpoolu z numerem 7 na koszulce w erze Premier League oraz to właśnie w niej zaliczył najwięcej występów spośród wszystkich wszystkich klubów, w których dane mu było zagrać.

Zasiada on na tę chwilę na czwartym miejscu pod względem ogólnej liczby występów w całej Premier League, a w gronie najdłużej obecnie grających dla the Reds na poziomie seniorskim ustępuje jedynie Jordanowi Hendersonowi oraz Divockowi Origiemu.

Jak więc wyglądać będzie spuścizna Milnera, gdy przyjdzie mu po raz ostatni pomachać ręką w stronę kibiców i klubowych kolegów?

Przyjrzyjmy się więc, co Manuel Pellegrini miał do powiedzenia o swoim zawodniku, gdy ten opuszczał szeregi Man City:

– Ciężko byłoby znaleźć kogoś równie kompletnego, co James Milner. Są zawodnicy lepsi technicznie. Są również i szybsi. Nawet ci, którzy lepiej grają głową. Pokażcie mi jednak drugiego takiego, co potrafi tyle, co Milner.

Zabawne, jak zgrabnie można ująć niedociągnięcia piłkarza i złożyć mu hołd zarazem.

Milner bez wątpienia cieszy się szacunkiem wśród kibiców, choć wynikać to może bardziej z profesjonalizmu, do którego nas przyzwyczaił. To zapewne etyka pracy i i wyniesiony do perfekcji poziom przygotowania fizycznego, który prezentował przez ostatnie lata.

Spójrzmy dla przykładu na Wayne’a Rooneya, starszego o niespełna 10 tygodni.

Gdy Wayne Rooney stawiał pierwsze kroki w karierze trenerskiej z Derby County oraz reprezentacji Anglii w Soccer Aid, Milner kontynuował rywalizację na najwyższym szczeblu światowego futbolu, zdobywając takie trofea jak Mistrzostwo Premier League, Champions League, Super Puchar oraz Klubowe Mistrzostwa Świata w zaledwie czternastomiesięcznym okresie.

I może nie przystoi czepiać się byłego kapitana reprezentacji Anglii, ale nie ma chyba lepszego sposobu na ukazanie fenomenu Milnera niż właśnie poprzez to porównanie.

Popularność i szacunek wśród kolegów z drużyny zostały urzeczywistnione, gdy nowy ośrodek treningowy AXA Training Centre został potocznie nazwany „Niszą Jamesa Milnera”.

Wydaje się być niesprawiedliwe, że możliwość i gotowość do gry na wielu różnych pozycjach – szczególnie mając na uwadze, że pierwotnym motywem zmiany klubu była częstsza gra w środku pola – może być rozpatrywana bardziej w kategoriach „surowej” techniki niż faktycznego talentu.

Gdy w ostatnich sezonach jego liczby minut na boisku zmniejszyły się, Milly stał się ikoną przez działania pozaboiskowe.

W 2018 roku rozradował kibiców poprzez dołączenie do social mediów i wejście w rolę @boringmilner na Twittterze, która przyciągnęła setki tysięcy śledzących użytkowników.

Poza tym Milner okazał się być po prostu dobrym i czułym człowiekiem, który uosabia wszystko, co dobre w piłce nożnej oraz w samym mieście Liverpoolu.

Wicekapitan podczas parady busem nalegał, aby po wygranej szóstego tytułu Ligi Mistrzów zatrzymać się pod domem Andrew Devina i jego rodziny i zaprezentować trofeum zdobyte 24 godziny wcześniej w Madrycie.

W kwestii wyjaśnienia, Devine, który stał się 97 ofiarą tragedii Hillsborough, a który zmarł lipcu, ma zostać uhonorowany przed stadionem w najbliższym tygodniu.

Gest taki jak ten oraz praca fundacji Jamesa Milnera stanowi wręcz podręcznikowy wzór postępowania dla profesjonalnego piłkarza na szczeblu seniorskim.

Pasja i zaangażowanie w życie klubu, nawet w okresie nie bycia pierwszym wyborem w jedenastce Kloppa została potwierdzona, gdy wolał on przyglądać się młodzikom grającym przeciwko Shrewsbury w FA Cup, podczas gdy cała dorosła drużyna dostała rzadką okazję tygodnia wolnego w lato 2020 roku.

Nawet w tym sezonie, oglądał potyczkę szczebla U-19 przeciwko Atlético Madrid w Młodzieżowej Lidze Mistrzów oraz zasiadał razem ze sztabem, gdy kontuzja nie pozwoliła mu na występy w seniorskiej drużynie.

Wszystko wskazuje na to, że w to lato zakończy się piękny rozdział w historii Milnera oraz Liverpoolu, który obfituje w piękne wspomnienia oraz trofea.

Jest to piłkarz prawdziwie pokoleniowy, za którego obecnością na boisku oraz poza nim zatęsknicie.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (15)

użytkownik zablokowany 03.02.2022 22:28 #
Nie mogę się pogodzić z tym, że James odejdzie po sezonie. Nowy kontrakt należy mu się jak psu buda. Niech zakończy karierę na Anfield jako mentor dla młodych i poszerzenie składu. Dla mnie legenda i prawdziwy kapitan. Takich piłkarzy już dziś nie produkują.

Jeden z fundamentów odrodzenia Liverpoolu i puenta tego wpisu idealnie pasuje:
"Jest to piłkarz prawdziwie pokoleniowy, za którego obecnością na boisku oraz poza nim zatęsknicie."
B9K 03.02.2022 22:40 #
Problem w tym, że od dwóch lat Milner nie pokazuje nic piłkarsko. Jest jedynie autorytetem w szatni. Chciałbym żeby został w klubie ale już nie jako aktywny piłkarz.
Gorol 03.02.2022 22:58 #
Potwierdzam, mógłby u nas zakończyć karierę
DrKukarioo 03.02.2022 23:05 #
i… egipt wygrywa, potem kwas w szatni i mane odchodzi z klubu… taki scenariusz.
cezarkop 04.02.2022 10:00 #
Lepiej żeby został w klubie ale na innym stanowisku, s nie jako piłkarz. Nam potrzeba teraz odmłodzenia kadry a James i tak praktycznie by nie grał, czas więc na inną robotę.
radoLFC 03.02.2022 22:49 #
No i proszę, Mo i Sadio staną oko w oko w finale.
wokky 03.02.2022 22:55 #
Pierwszy akapit. "cofa się wstecz".
Mitchell 03.02.2022 23:43 #
pozaboiskowe*
AirCanada 03.02.2022 23:54 #
Dzięki Panowie, poprawione.
Tomir 03.02.2022 23:03 #
Chętnie zobaczyłby Go w Naszym sztabie trenerskim. Kto wie co się wydarzy?
Adix_2116 03.02.2022 23:42 #
Fajnie by było jeśli James zakończył by karierę na Anfield, a potem został w klubie z nową rolę. Jako asystent trenera, człowiek pracujący z młodzieżę. Może niech nawet herbatę robi Kloppowi, ale obecność takiego zawodnika w klubie z pewnością nie zaszkodzi
Redzik90 04.02.2022 00:28 #
Dopiero teraz uświadomiłem sobie, że w tej jego całej, długiej karierze, to właśnie dla Liverpool'u zagrał najwięcej spotkań.
Guzik14 04.02.2022 11:20 #
Po pierwsze, mam nadzieję, że na zakończenie sezonu w Liverpoolu wrzuci jeszcze przynajmniej dwa trofea w tym Premier League lub ligę Mistrzów. Po drugie Millie, wieczny szacun, za pełen profesjonalizm i grę zawsze na 110%. Po trzecie, metryki nie można oszukiwać w nieskończoność i niestety James już coraz częściej nie nadąża. Po czwartę, warto, żeby klub albo namówił go do wstąpienia do struktur szkoleniowych po zakończeniu kariery (czy u Nas, czy w Leeds czy w MLS).
YNWA Millie!
kajtekk34 04.02.2022 17:21 #
Dla mnie absolutnie gość z najwyższej półki. Prawdziwa legenda , cenię wyżej niż Hendo. Dla mnie facet oddający w każdym meczy i na każdej pozycji całe serducho. Zawsze gryzie trawę, nigdy nie odpuszcza. Tiago czy Keita wysiadają przy nim. Steven Gerard a potem już tylko Milner.
MG75 05.02.2022 00:34 #
James pewnie będzie jeszcze chciał pograć w PL, w Liverpoolu będzie miał coraz mniej okazji, więc raczej zaczepi się w innym klubie z dolnej połówki tabeli.
Gdyby chciał zostać na Anfield w innej roli niż zawodnik to pewnie klub znalazłby dla niego zajęcie, ale stawiam, że Milie pogra jeszcze gdzieś ze 2 sezony.

Pozostałe aktualności

Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (14)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo
Neville: The Reds zaszli tak daleko, jak mogli  (0)
01.05.2024 10:29, B9K, Sky Sports
Czy odejście Salaha pomogłoby Arne Slotowi?  (3)
30.04.2024 19:41, Mdk66, The Guardian
Liverpool nie zorganizuje parady  (11)
30.04.2024 18:34, Bajer_LFC98, thisisanfield.com