Henderson: Nie zatrzymujemy się
Kapitan Liverpoolu, Jordan Henderson, w programie meczowym na dzisiejsze spotkanie z Norwich City na Anfield napisał o postępie, jakiego dokona drużyna od początku 2021 r., kiedy forma zespołu mocno dołowała.
Podkreślił jednak, że nikt w całej ekipie the Reds nie zamierza osiąść na laurach.
Nigdy nie byłem najlepszy w patrzeniu w przeszłość, ponieważ w piłce nożne chodzi tak naprawdę o następny mecz.
Jednak czasem spojrzenie w przeszłość może być korzystne, żeby zobaczyć, jak daleko się doszło, lub przeciwnie. W naszym przypadku jest tak, że znajdujemy się w zupełnie innej sytuacji w porównaniu do tej, w jakiej byliśmy rok temu.
Stwierdzenie, że pierwsze kilka miesięcy 2021 r. były ciężkie byłoby niedopowiedzeniem. Dopadły nas kontuzje na kluczowych pozycjach. Gubiliśmy punkty w sposób, który był zupełnie dla nas nietypowy. I nawet Anfield przestało być fortecą, którą było wcześniej.
Nie było także kibiców na stadionie, a jest to czynnik, który nigdy nie powinien być umniejszany z uwagi na przewagę, jaką zawsze dawali nam nasi fani.
Jako kapitan nie mogłem i nie próbowałem uciekać od faktu, że był to jeden z najtrudniejszych moich momentów w Liverpoolu i wiem, że podobnie było dla pozostałych chłopaków.
Osobiście najgorszy dla mnie moment nadszedł, gdy sam doznałem urazu w przegranych derbach Merseyside na Anfield. Uważam, że nie skłamię, jeśli powiem, że niewiele osób wierzyło wtedy, że ukończymy sezon w czołowej czwórce.
To, co nastąpiło w trakcie kolejnych 12 miesięcy, jest potwierdzeniem dla każdej osoby w klubie, a chodzi o fakt, że gramy w fazie pucharowej Ligi Mistrzów, zajmujemy dobrą pozycję w Premier League i nadal walczymy w obu pucharach krajowych. Mówi to samo za siebie o tym, co wydarzyło się od tamtego czasu.
Jeśli jest jednak jakaś lekcja, którą dała mi piłka nożna, to jest nią to, że progres nigdy nie jest gwarantowany i nie można go tak traktować. Nie powiedziałbym, że póki co nic jeszcze nie osiągnęliśmy, gdyż wyniki mówią o nas coś zupełnie innego, ale jeśli chcemy wyciągnąć maksimum z poczynionych kroków, to nie możemy teraz zdjąć nogi z gazu.
Każdy dzień jest okazją, by stać się lepszym, więc powinniśmy kontynuować swoje działania.
W naturze tego klubu jest to, że zawsze możesz być lepszy. Jeśli wygrasz jedno trofeum, to nowym zadaniem jest wygranie kolejnego. Jeśli rozegrasz dobry mecz, to wyzwaniem jest pokazanie tego samego w kolejnym i w następnym po nim.
Zwłaszcza seria dobrych występów wzmacnia potrzebę stawania się lepszym, ponieważ jeśli raz pokazałeś, co potrafisz, to nie ma wymówki, by nie pozostać na tym poziom lub nawet podnieść ustalony standard.
Taki jest przekaz dla nas wszystkich od teraz do końca sezonu.
Jordan Henderson
Komentarze (12)