Osób online 1935

Hamann: Wygrana w niedzielę może pomóc


Didi Hamann uważa, że ewentualna wygrana w niedzielę z Chelsea może być dla zespołu Jürgena Kloppa swoistą trampoliną do kolejnych sukcesów w trwającym sezonie.

Były zawodnik the Reds wspomina 2001 rok, kiedy zespół prowadzony przez Gerarda Houlliera zdobył Puchar Ligi zwyciężając po rzutach karnych Birmingham City. Później przyszły jeszcze zwycięstwa w Pucharze Anglii i triumf w Pucharze UEFA.

- Pamiętam, jak ważna dla całego zespołu była wygrana Pucharu Ligi w Cardiff. Myślę, że w tym miejscu warto się cofnąć w czasie do ostatniego meczu sezonu 1999/2000. Przegraliśmy wtedy na wyjeździe z Bradford City. W przypadku wygranej zagwarantowalibyśmy grę w Champions League.

- Gospodarze musieli wygrać, by się utrzymać i ograli nas 1:0. Zostali w Premier League, a nam pozostał udział w Pucharze UEFA.

- Sądzę, że z przebiegu czasu było to dla Liverpoolu szczęście w nieszczęściu. Nie jestem pewien, czy poradzilibyśmy sobie w Lidze Mistrzów, grając przeciwko topowym rywalom.

- Puchar UEFA był wtedy dla nas świetną odskocznią. Zakończyliśmy rok i wciąż graliśmy na wszystkich frontach.

- Pod koniec lutego pokonaliśmy Birmingham w Cardiff. To było istne szaleństwo!

- Oczywiście nie ma co porównywać finału sprzed lat do tego, który odbędzie się w niedzielę. W końcu zmierzą się drużyny, które w ostatnich latach zwyciężały w Lidze Mistrzów.

- Dla nas wtedy to było niezwykle ważne zwycięstwo, gdyż finał mógł się potoczyć w różnych kierunkach.

- Birmingham był wymagającym rywalem i o wszystkim zadecydowały rzuty karne. Jedenastki są zawsze loterią, na szczęście tego dnia zachowaliśmy więcej zimnej krwi.

- Pamiętam, że wygrana w Cardiff napędziła nasze kolejne sukcesy. Liverpool w tym sezonie musi również podążyć taką ścieżką - kontynuował były zawodnik the Reds.

- W Premier League spisują się imponująco. Mają za sobą znakomitą passę, a to co zrobili w meczu z Leeds było fantastyczne. Wciąż mają przed sobą perspektywę wizyty na Etihad, lecz tam może paść każdy wynik.

- Jeszcze do niedawna uważałem Bayern za faworyta w Lidze Mistrzów, jednak urazy Kimmicha i Daviesa sprawiły, że mocno się osłabili. Bez tych dwóch zawodników nie wygrają w Champions League.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Heitinga zostanie trenerem Ajaxu  (1)
31.05.2025 13:45, PiotrKukczynski1992, liverpoolfc.com
Mistrzowska kampania oczami Sipke Hulshoffa  (0)
31.05.2025 13:00, Bartolino, liverpoolfc.com
Lijnders dołącza do sztabu Guardioli  (16)
31.05.2025 11:02, Olastank, The Athletic
Wywiad z Frimpongiem po podpisaniu kontraktu  (1)
31.05.2025 04:18, GingerElf, liverpoolfc.com
Frimpong to nie TAA – ale ma swoje atuty  (3)
31.05.2025 01:50, Bartolino, Sky Sports
Poznaj Jeremiego Frimponga - 10 faktów  (0)
30.05.2025 20:36, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Frimpong: Liverpool to inny poziom  (0)
30.05.2025 19:33, Wiktoria18, liverpoolfc.com