Henderson: Jestem dumny z zespołu!
Liverpool zwyciężył w ostatnim meczu Premier League sezonu 2021/2022, ale nie wystarczyło to do zdobycia mistrzostwa Anglii. The Reds po raz drugi w ostatnich latach przegrał z Manchesterem City o jeden punkt, ale kapitan zespołu jest dumny ze swoich kolegów.
Oto co Jordan Henderson powiedział tuż po emocjonującej końcówce sezonu:
O dramaturgii dzisiejszego popołudnia:
- To był ciężki mecz. Nie graliśmy tak dobrze jak potrafimy. W pierwszej połowie dużo się działo, począwszy od szybko straconej bramki aż po nerwy w samej końcówce. Koniec końców spisaliśmy się dobrze, strzeliliśmy kilka ładnych bramek i ciężko walczyliśmy, żeby zwyciężyć.
O tym czy piłkarze bardzo przejmowali się sytuacją w meczu Manchesteru City:
- Niezupełnie, oczywiście kibice na trybunach żywo reagowali na wynik w ich meczu, więc mniej więcej orientowaliśmy się jak wygląda sytuacja. Jednak zarówno nasi kibice jak i fani Wolverhampton tak często coś skandowali, że już straciłem rachubę i prawdę powiedziawszy nie wiedzieliśmy jaki wynik jest na Etihad. Skupialiśmy się na naszym meczu i na tym, żeby go wygrać. I ostatecznie wykonaliśmy swoją robotę.
O tym czy dużo się nauczy z dzisiejszego dnia:
- Myślę, że będziemy rozczarowani. Byliśmy już w takiej sytuacji, ale to ciężka chwila. Trudno jest słuchać trybun w takiej sytuacji. Wiedzieliśmy, że Wolves to ciężki przeciwnik i dziś to udowodnił. My jednak cały czas wierzyliśmy. Zawsze wierzymy, że jesteśmy w stanie odwrócić losy meczu kiedy nam nie idzie i dziś zdobyliśmy 3 punkty, chociaż to nie wystarczyło.
O tym czy rozczarowanie jest połączone z dumą, że zdobyli 92 punkty i wywarli presję na City aż do ostatniej kolejki:
- Tak, chłopcy dali z siebie wszystko, nie daliśmy ludziom zbyt wiele powodów do narzekania. Daliśmy z siebie wszystko od początku sezonu aż do ostatniego dnia. W styczniu raczej nikt nie wierzył, że nadal jesteśmy w stanie walczyć o mistrzostwo. Jestem dumny z całego zespołu, z tego czego dokonaliśmy, ale ten sezon jeszcze się dla nas nie skończył. Za tydzień czeka nas kolejne wyzwanie. Dziś jesteśmy trochę rozczarowani, musimy pogratulować Manchesterowi City, ale już skupić się na kolejnym zadaniu. Czeka nas ciężki mecz przeciwko świetnej drużynie i musimy wspiąć się na wyżyny naszych umiejętności, żeby w ogóle mieć szansę wrócić do domu z kolejnym pucharem.
Komentarze (14)
Słabo ci to wyszło.
Gdyby przyszedł Diaz jesienią 2021 wygralibyśmy mistrzostwo.
YNWA
Cieszmy się takimi sezonami, za parę lat może być niemożliwe żeby to powtórzyć, kiedy Newcastle zostanie zbudowane za nieograniczony budżet, a w międzyczasie pewnie kolejne 2-3 kluby z PL zostaną przejęte przez podobnych właścicieli.
nic dodać, nic ująć !!
JESTEŚMY LIVERPOOL FC !! !!
Nie chciałbym, żebyśmy kiedykolwiek budowali naszą historię za pieniądze szejków, FSG święci nie są, ale przynajmniej nie mam kaca moralnego, że kibicuję klubowi z takimi właścicielami. Obyśmy nigdy nie dołączyli do tego co się dzieje obecnie z piłką.